CELEBRITY
‼️ Oto, kto będzie musiał stawić się do jednostki wojskowej już od LUTEGO ⤵️⤵️
Wezwanie do wojska 2026 a pobyt za granicą – Czasu jest coraz mniej. Już za kilka tygodni rusza kwalifikacja wojskowa, a wezwania trafią do skrzynek tysięcy obywateli – także wielu tych, którzy mieszkają poza granicami kraju. Od 2 lutego 2026 roku Polacy będą musieli stawić się osobiście w wyznaczonych jednostkach i komisjach wojskowych, a zignorowanie obowiązku może skończyć się dotkliwymi konsekwencjami. W wym roku obowiązek dotyczy nie tylko młodych mężczyzn, ale również kobiet oraz osób po 50. roku życia. Co szczególnie istotne – pobyt za granicą nie zwalnia z kwalifikacji wojskowej.
Rozporządzenie Ministerstwa Obrony Narodowej w sprawie przeprowadzenia kwalifikacji wojskowej zostało już opublikowane w Dzienniku Ustaw i obowiązuje. Zgodnie z nim kwalifikacja wojskowa rozpocznie się 2 lutego i potrwa do 30 kwietnia 2026 roku, a jej oficjalne ogłoszenie nastąpi 16 stycznia.
Według szacunków MON, wezwania otrzyma około 235 tysięcy osób. Obejmą one m.in. osoby urodzone w określonych rocznikach, kobiety posiadające kwalifikacje przydatne dla wojska oraz osoby, które wcześniej nie dopełniły tego obowiązku – również po ukończeniu 50. roku życia.
Jednym z najbardziej newralgicznych punktów kwalifikacji jest fakt, że obowiązek stawiennictwa dotyczy także Polaków przebywających za granicą. Sam fakt zamieszkiwania poza Polską nie oznacza automatycznego wyłączenia z procedury.
Wezwanie może zostać doręczone na ostatni znany adres w Polsce lub za pośrednictwem urzędów. Brak reakcji, nawet w przypadku pobytu za granicą, może skutkować konsekwencjami administracyjnymi po powrocie do kraju. Przeczytaj także: Kontrole na granicy przy wjeździe do POLSKI w okresie świątecznym. Ważna informacja
Nie chodzi o natychmiastowy pobór, ale skutki mogą być poważne
MON podkreśla, że kwalifikacja wojskowa nie oznacza automatycznego powołania do służby, lecz ma na celu określenie zdolności do jej pełnienia i aktualizację danych ewidencyjnych. Mimo to eksperci ostrzegają: lekceważenie wezwania to poważny błąd.
Za niestawienie się przed komisją wojskową grożą wysokie grzywny, a w skrajnych przypadkach także przymusowe doprowadzenie. Odpowiedzialność spoczywa bezpośrednio na obywatelu, niezależnie od miejsca zamieszkania.
Zgodnie z rozporządzenie MON (Dz.U. 2025, poz. 1204) do stawienia się na kwalifikację wojskową w 2026 r. zobowiązani są:
mężczyźni urodzeni w 2007 roku, kończący 19 lat,
mężczyźni z roczników 2002–2006, którzy nie mają jeszcze określonej kategorii zdolności,
osoby wcześniej uznane za czasowo niezdolne do służby (w latach 2024–2025). Dotyczy to sytuacji, jeżeli okres niezdolności upływa przed zakończeniem kwalifikacji 2026 lub złożyły wniosek o zmianę kategorii.
kobiety urodzone w latach 1999–2007, posiadające kwalifikacje przydatne do służby. Dotyczy także tych, które kończą w roku akademickim 2025/2026 kierunki wskazane w ustawie o obronie Ojczyzny.
ochotnicy, którzy ukończyli 18 lat i chcą dobrowolnie stanąć przed komisją,
osoby z nieuregulowanym stosunkiem do służby wojskowej – aż do końca roku kalendarzowego, w którym kończą 60 lat życia.
Wezwanie do wojska 2026 a pobyt za granicą
Przepisy ustawy o obronie Ojczyzny stanowią, że obywatel polski posiadający także obywatelstwo innego kraju i stale mieszkający poza granicami Polski nie podlega obowiązkowi obrony. Oznacza to, że osoby, które na stałe osiedliły się za granicą i mają podwójne obywatelstwo, nie muszą stawiać się na kwalifikację wojskową.
Inaczej wygląda sytuacja w przypadku Polaków, którzy przebywają poza krajem czasowo – na przykład w celach zarobkowych czy edukacyjnych. Osoby takie, mimo że mieszkają poza granicami Polski, mogą otrzymać wezwanie do stawienia się przed komisją. Kluczowe znaczenie ma więc status pobytu. Tylko ci, którzy udowodnią stałe miejsce zamieszkania poza Polską i posiadają inne obywatelstwo, są wyłączeni z obowiązku.
