Connect with us

CELEBRITY

19-latek zmarł po interwencji policji. Zrozpaczona matka: miał tylko zejść na dół na chwilę…

Published

on

Prokuratura Rejonowa w Elblągu wyjaśnia okoliczności śmierci 19-letniego Oliwiera, który w połowie sierpnia zmarł w szpitalu po policyjnej interwencji. — Miał tylko zejść na dół na chwilę, by spotkać się z kolegą… – mówiła w rozmowie z lokalnym portalem zrozpaczona matka Oliwiera. Oświadczenie w tej sprawie wydała elbląska policja, która opisała przebieg interwencji.

Dramat rozegrał się w świąteczny piątek, 15 sierpnia. Tego dnia 19-letni Oliwier dostał wypłatę za wakacyjną pracę przedstawiciela handlowego i postanowił to uczcić.

Wypiliśmy po jednym drinku, położyliśmy się spać. O godz. 3.00 Oliwier wstał, a gdy się obudziłam, powiedział, że idzie na chwilę przed blok spotkać się z kolegą. Zdziwiłam się, ale poprosiłam, by szybko wracał — opowiadała w rozmowie z portel.pl pani Aleksandra, mama Oliwiera.

Kobieta wyjaśniła, że gdy obudziła się rano, jej syna nie było w domu.

— Zaczęłam go szukać, instynktownie zadzwoniłam też do szpitala. Powiedzieli mi, że przywieźli młodego mężczyznę bez dokumentów ze śladami pobicia. Zapytali, czy mój syn ma jakieś charakterystyczne znamiona. Gdy powiedziałam, że tatuaż, prosili, bym natychmiast przyjechała do szpitala. Nogi się pode mną ugięły… — opisywała pani Aleksandra w rozmowie z portel.pl.

19-latek trafił do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Mama 19-latka odczytała zapisy z dokumentacji medycznej.

– Pacjent przywieziony pobity, w stanie bardzo ciężkim, wentylowany mechanicznie. Widoczne otarcia na całym ciele – głowie, twarzy, ramionach, kolanach, łokciach, klatce piersiowej. Twarz zaczerwieniona. Jedna z lekarek napisała, że musiała odstąpić na chwilę od czynności, bo nie mogła oddychać, miała napady kaszlu w związku z tym, że syn został potraktowany przez policję gazem pieprzowym w dużych ilościach… – przekazała pani Aleksandra lokalnemu portalowi.

Komenda Miejska Policji w Elblągu początkowo nie komentowała wydarzeń z 15 sierpnia i z pytaniami odsyłała dziennikarzy do prokuratury. Ostatecznie zabrała jednak głos. 26 sierpnia na stronie elbląskiej policji opublikowano komunikat, w którym opisano przebieg interwencji.

Policjanci w Elblągu w piątek (15.08.2025) w nocy ok godz. 3.40 zostali wezwani na interwencję na ul. Robotniczą w związku z agresywnym zachowaniem młodego mężczyzny. Wskazany przez zgłaszającego 20-latek oprócz tego, że swoim głośnym i groźnym zachowaniem niepokoił inne osoby, to miał też wchodzić na zaparkowane samochody i je uszkadzać” — informuje nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elbląg.

Przekazał też, że na miejscu interwencji w trakcie rozmowy z policjantami zgłaszający pokazał im film nagrany telefonem, na którym uwiecznił agresywne zachowanie młodego mężczyzny.

Dodał, że został też przez niego zaatakowany i poszarpany, gdy zwrócił mu uwagę na jego nieodpowiednie zachowanie. Policjanci po chwili odnaleźli opisanego im 20-latka. Był pobudzony, wymachiwał rękoma i głośno się zachowywał wykrzykując różne słowa. Nie reagował na wezwanie policjantów do uspokojenia się i wydawane inne polecenia. Obok przebywały też inne osoby, które były zaniepokojone zachowaniem mężczyzny” — opisuje rzecznik policji.

W pewnym momencie 20-latek miał skierować swoją agresję w kierunku funkcjonariuszy.

“Zaatakował ich i uderzył pięścią policjanta w twarz, a gdy została podjęta próba jego obezwładnienia przy pomocy siły fizycznej, mężczyzna ugryzł policjanta. Ze względu na nieracjonalne zachowanie mężczyzny i wysoki poziom jego agresji, funkcjonariuszom pomocy w bezpiecznym obezwładnieniu agresora udzielili też mężczyźni stojący obok” — relacjonuje nadkom. Krzysztof Nowacki.

Podkreśla, że napastnik swoim zachowaniem zmusił policjanta do użycia środków przymusu bezpośredniego – gazu pieprzowego i pałki służbowej.

“Zostały mu też nałożone kajdanki. Z uwagi na utrzymujący się stan mężczyzny, jego nienaturalne pobudzenie oraz podejrzenie, że może być pod wpływem środków odurzających, na miejsce wezwany został zespół ratownictwa medycznego. Mężczyznę przekazano pod opiekę ratownikom medycznym. 20-latek w tym czasie był przytomny i miał zachowane funkcje życiowe. Policjanci zostali później poinformowani, że 20-latek zmarł w szpitalu” — informuje rzecznik policji.

Dokładne okoliczności tego tragicznego zdarzenia ma wyjaśnić prokuratorskie śledztwo.

“W tym celu zabezpieczone zostały również nagrania monitoringu, obrazujące przebieg interwencji. Sekcja zwłok mężczyzny odbyła się w piątek 22.08.2025r. Badania mają wykazać, czy mężczyzna znajdował się pod wpływem środków odurzających i co było powodem jego śmierci” — przekazał nadkom. Krzysztof Nowacki.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin