CELEBRITY
Wołodymyr Zełenski o rosyjskich dronach nad Polską. Podał nowe szczegóły

W nocy z 9 na 10 września na Polskę leciały 92 drony. Większość z nich została zestrzelona przez Ukrainę, jednak 19 dotarło za granicę — oświadczył w sobotę prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski.
Do Polski leciały 92 drony. Wszystkie zestrzeliliśmy. 19 doleciało do nich [do Polski]. Tak, strąciliśmy je nad terytorium Ukrainy — powiedział szef państwa ukraińskiego na briefingu prasowym.
Drony Putina nie latają nad NATO w celach krajoznawczych. Ukraiński dziennikarz o planach Polaków: najbardziej logiczne rozwiązanie
— Można powiedzieć, że leciały one do nas. Ale widzimy kierunek i, jak to się mówi, choreografię tego lotu. Dlatego uważamy, że [w kierunku Polski] leciały 92 drony — podkreślił Zełenski, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Szefowie sztabów NATO spotkali się w Rydze. “Reakcja będzie zdecydowana”
Szefowie sztabów 32 państw NATO omówili w stolicy Łotwy, Rydze, ostatnie naruszenia przestrzeni powietrznej przez Rosję — podała w sobotę rano niemiecka agencja dpa.
Wyrażam pełną i jednoznaczną solidarność ze wszystkimi sojusznikami, których przestrzeń powietrzna została naruszona — powiedział przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO, admirał Giuseppe Cavo Dragone w swoim przemówieniu otwierającym.
Naruszenia te nazwał “lekkomyślnymi” i zagrażającymi życiu, a następnie oskarżył Moskwę o pełną odpowiedzialność. — Reakcja NATO była zdecydowana i nadal taka będzie — zapewnił Dragone.
Wołodymyr Zełenski: do Ukrainy prawdopodobnie wtargnęły węgierskie drony
Komitet Wojskowy NATO doradza Radzie Północnoatlantyckiej, najwyższemu organowi politycznemu NATO, w sprawach wojskowych. Jednym z priorytetów konferencji jest wdrażanie decyzji szczytu NATO w Hadze.
W ubiegły piątek trzy rosyjskie myśliwce MiG-31 wleciały w przestrzeń powietrzną Estonii w pobliżu wyspy Vaindloo na Zatoce Fińskiej i pozostawały tam przez około 12 minut. Rosyjscy urzędnicy — stwierdził w czwartek Bloomberg — zaprzeczyli, jakoby ich samoloty przekroczyły estońską przestrzeń powietrzną i zapewnili, że nie próbują testować NATO.
Stwierdzili też, że wcześniejsze incydenty, gdy drony wleciały na terytorium Polski i Rumunii, były wynikiem błędu.