Connect with us

CELEBRITY

Spięcie na przesłuchaniu Ziobry. “Pan do najbliższych też tak się odnosi?”

Published

on

Spięcie i techniczne wpadki na komisji ds. Pegasusa. Zbigniew Ziobro co chwilę przerywał przewodniczącej Magdalenie Sroce, a gdy mikrofon odmówił posłuszeństwa, były minister złośliwie stwierdził, że “nawet technika zaprotestowała” przeciwko pracom komisji.

Zbigniew Ziobro został doprowadzony przez policję do Sejmu. Punktualnie rozpoczęło się jego przesłuchanie przed komisją ds. Pegasusa. Komisja zaczęła od odtworzenia nagrania z udziałem byłego ministra sprawiedliwości, który żartował, że “Pegasus to koń, który ma skrzydła i lata”. — Panie pośle, jak widać, komisja śledcza jest i ma się dobrze. Roman Giertych miał rację, a system Pegasus to nie koń ze skrzydłami — mówiła Magdalena Sroka.

Przewodnicząca przedstawiła w skrócie dotychczasowe ustalenia komisji, które — jak podkreśliła — “z całą pewnością uznajemy za zagrożenie dla fundamentów państwa prawa”. Na posiedzeniu szybko zrobiło się gorąco. Już na początku Ziobrze zwrócono uwagę.

W trakcie jej wystąpienia Ziobro podniósł rękę, sygnalizując chęć złożenia wniosku formalnego. Polityk kilkukrotnie przerywał wypowiedź przewodniczącej, co spotkało się z jej reakcją.

— Panie pośle, będzie pan miał za chwilę głos. Proszę mi nie przerywać — powiedziała Sroka.

Ziobro jednak nadal wchodził jej w słowo. — Panie pośle, wie pan co, ja nie wiem, czy pan również do swoich najbliższych odnosi się w ten sposób. Jeśli tak, to bardzo panu współczuję. Proszę nie przerywać i pozwolić mi dokończyć — zareagowała przewodnicząca.

Następnie Ziobro został pouczony o obowiązku mówienia prawdy i odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań. W tym momencie pojawiły się problemy techniczne z mikrofonem. Poproszono sekretariat o pomoc w ich usunięciu. Gdy udało się przywrócić dźwięk, Ziobro skomentował:

— Pani poseł, sama technika zaprotestowała wobec sposobu prowadzenia tej pseudo komisji, jaką państwo przed chwilą zaprezentowaliście. Otóż język patosu, ideologii, demonizacja oskarżonych, brutalne potępienie przeciwników politycznych, używanie prawa jako instrumentu politycznego, podkreślanie siły państwa i partii (…) — mówił były minister.

Przewodnicząca kilkakrotnie przerywała jego wypowiedź, zapewniając, że będzie miał czas na swobodne wyjaśnienia. Ostatecznie Ziobro stwierdził, że “zrozumiał treść pouczenia”.

Kolejne podejście do przesłuchania byłego ministra
W poniedziałek policja zatrzymała byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę, by doprowadzić go na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. To już dziewiąta próba jego przesłuchania — polityk od dawna twierdzi, że komisja działa nielegalnie.

Ziobro przyleciał rano z Brukseli do Warszawy i został zatrzymany zaraz po opuszczeniu samolotu. Wcześniej policjanci próbowali bezskutecznie dostać się do jego domu w Jeruzalu, gdzie jednak go nie zastali.

Komisja od ponad roku stara się przesłuchać byłego ministra, który konsekwentnie ignorował wcześniejsze wezwania. We wrześniu sąd zdecydował o jego przymusowym doprowadzeniu.

Ziobro powołuje się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznał powołanie komisji za niezgodne z konstytucją. Sejm jednak uznał, że wyroki TK wydane z naruszeniem prawa nie muszą być respektowane i od tego czasu nie są publikowane w Dzienniku Ustaw.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin