CELEBRITY
Julia Szeremeta w mini, staniku i kozakach. Tak wystroiła się na kolację z legendą

Wyjątkowy wieczór w polskim boksie. Dariusz Michalczewski zaprosił na kolację medalistki niedawnych mistrzostw świata – Julię Szeremetę, Anetę Rygielską i Agatę Kaczmarską! Obiecał to już przed MŚ, a w środę (1 października) dotrzymał słowa. “Tygrys” ugościł pięknie wystrojone zawodniczki w Gdańsku.
Jak obiecał, tak zrobił. Dariusz Michalczewski zaprosił na kolację do Gdańska wszystkie medalistki niedawnych mistrzostw świata w boksie. Legendarny “Tygrys” na tym nie poprzestał, przekazując Agacie Kaczmarskiej, Julii Szeremecie i Anecie Rygielskiej dodatkowy bonus finansowy!
MŚ w boksie: Dariusz Michalczewski motywuje Polaków! Tygrys przygotował specjalną niespodziankę dla medalistów
Dariusz Michalczewski o Szeremecie i spółce, lidze boksu oraz Szpilce plus Q&A z pytania od kibiców
Boks to szkoła życia, a w tej szkole trzeba umieć odrabiać lekcje. Liverpool pokaże, kto naprawdę je odrobił. A wszystkich medalistów zapraszam do Gdańska na obiad lub kolację – pogadamy jak sportowiec ze sportowcem – mówił “Tygrys” na łamach “Super Expressu” przed startem MŚ w Anglii.
Julia Szeremeta wystroiła się na kolację z Dariuszem Michalczewskim
Ostatecznie Biało-Czerwoni wrócili do kraju z trzema krążkami (złotym Kaczmarskiej oraz srebrnymi Szeremety i Rygielskiej), a Michalczewski dotrzymał słowa i zaprosił wszystkie panie oraz ich trenera Tomasza Dylaka na kolację do swojego rodzinnego miasta.
“Tygrys” ugościł medalistki w jednej z nowo powstałych restauracji w Gdańsku. Były kwiaty na powitanie, pyszne jedzenie i obiecane rozmowy o sporcie, a także dodatkowy bonus finansowy dla każdej z zawodniczek oraz ich szkoleniowca. Wyjątkowa okazja wymagała też szczególnego stroju – Szeremeta, Rygielska i Kaczmarska odpowiednio się wystroiły. Wicemistrzyni olimpijska z Paryża postawiła na czarną mini i marynarkę, pod którą miała tylko stanik. Dopasowała do tego czarne kozaki i rajstopy z serduszkami.
Julia Szeremeta zaskoczyła wszystkich. Nie do wiary, co działo się z nią po MŚ
– Sytuacja wygląda tak, że w polskim boksie teraz to dziewczyny mają jaja. Przywożą medale z igrzysk, mistrzostw świata, Europy czy Pucharu Świata. Naprawdę fajnie ogląda się te nasze panie w ringu, robią progres z turnieju na turniej i oby tak dalej. Ucierają chłopakom nosa, ale mam nadzieję, że panowie będą na tyle ambitni, by odpowiedzieć na sukcesy koleżanek swoimi sukcesami. Stać ich na to – powiedział nam po wszystkim Michalczewski.