CELEBRITY
To Joanna Jędrzejczyk usłyszała od księdza w konfesjonale. “Wstaję, wychodzę”

Joanna Jędrzejczyk, była mistrzyni UFC, podzieliła się historią związaną z jej podejściem do religii. Sportsmenka opowiedziała o nieprzyjemnym doświadczeniu podczas spowiedzi.
Joanna Jędrzejczyk była pierwszą Polką w organizacji MMA — Ultimate Fighting Championship, a także mistrzynią tejże organizacji w wadze słomkowej (do 52 kg) w latach 2015–2017. Zamknęła bilans walk w MMA na 16 wygranych i 5 przegranych.
Wielki sukces Polki. Została mistrzynią świata!
Joanna Jędrzejczyk opowiedziała historię swojej spowiedzi
Sportsmenka opowiedziała swego czasu opowiedziała w podcaście Przemysława Górczyka historię, która miała jej się przytrafić podczas spowiedzi.
Mnie wkurzył raz ksiądz. Poszłam się wyspowiadać i ten ksiądz do mnie “no widzi pani, bo ja mam z panią problem”. A ja mówię, czekaj, omamy, co jest ku..a, słucham? “Bo ja mam z panią problem. Pani się określiła, że jest za czarnym protestem, za wolnymi mediami i ja mam z panią problem. Widzę, że pani co tydzień przychodzi do kościoła i jest wierząca, ale nie wiem, co z panią zrobić. Mam dać rozgrzeszenie? Komunię? Jestem księdzem, a pani jest za zabijaniem ludzi” — mówiła Jędrzejczyk
Mówię, nie wierzę. Wstaję, wychodzę. Kościół pełen ludzi, a ja myślę: “Kończ tę spowiedź, ja robię wypad”. Idę do komunii, bo czuję to, ale ksiądz patrzy na mnie, jakby chciał powiedzieć, żebym sobie poszła — dodała Jędrzejczyk. Do słów zawodniczki odniósł się później m.in. znany ksiądz Daniel Wachowiak, który skrytykował Jędrzejczyk i pochwalił podejście kapłana.