CELEBRITY
Zawrzało po powołaniach Urbana

Brak Oskara Pietuszewskiego wśród powołanych wywołał największe zainteresowanie opinii publicznej. Eksperci przedstawiają argumenty za i przeciw takiej decyzji Jana Urbana.
Zgodnie z zapowiedziami w piątek (3 października) Jan Urban ogłosił powołania do reprezentacji Polski. Na liście wskazanych zawodników brakuje m.in. Damiana Szymańskiego czy Oskara Pietuszewskiego. To właśnie pominięcie drugiego z wymienionych wzbudziło największe zainteresowanie.
Eksperci nie są zgodni co do tego, że brak Pietuszewskiego na liście powołanych jest dobrą decyzją selekcjonera Biało-Czerwonych. Dodajmy, że 17-latek nadal czeka na debiut w seniorskiej kadrze. Póki co musi zadowolić się grą w PKO Ekstraklasie, gdzie zbiera pochlebne recenzje.
Gdyby Pietuszewski dostał powołanie i zagrał w którymś z październikowych meczów, to byłbym drugim najmłodszym debiutantem w kadrze tuż po Włodzimierzu Lubańskim.
“Dobrze, że bez powołania dla Pietuszewskiego. Mądre podejście Jana Urbana. Niech jeszcze pogra w U21, w Jadze na trzech frontach i dopiero wtedy przyjdzie szansa na debiut w pierwszej kadrze. Za dużo szumu w tak krótkim czasie, nie byłoby wskazane” – napisał Dominik Pasternak z TVP Sport.
Jednak za brak Oskara Pietuszewskiego duży minus dla trenera Jana Urbana. Mamy sparing z Nową Zelandią i 17-letni diament. W tym momencie to powołanie wręcz musi być…” – skontrował jego redakcyjny kolega, Jakub Kłyszejko.
Bez zaskoczeń i bez rewolucji, choć lekko martwi mnie brak dodatkowej “szóstki”. Oskar Pietuszewski byłby fajnym uzupełnieniem w kadrze, ale wygląda na to, że będzie bardziej potrzebny reprezentacji U21″ – dodał Bartosz Wieczorek, także z TVP Sport.
Szkoda, że nie ma Oskara Pietuszewskiego, bo taki powiew świeżości i choćby szansa z Nową Zelandią byłyby czymś ekscytującym. Pewnie jego czas nadejdzie, ale już widziałem taki scenariusz, że ładuje z Nową Zelandią i ten szał na reprezentację rośnie” – napisał Sebastian Chabiniak z Eleven Sports.
Cieszy powrót utalentowanego Kacpra Kozłowskiego. Nie ma żadnej kontrowersji specjalnie, można by pomyśleć o Pietuszewskim, ale generalnie są wszyscy najlepsi” – napisał Łukasz Ciona.
Może to fanaberia, ale widziałbym w tej kadrze bardziej Błanika i Klicha niż Grosickiego i Kapustkę w obecnej dyspozycji. Frankowski też “ciekawy” – od ostatniego zgrupowania zagrał 45 minut. Za niego powinien być Pietuszewski” – dodał Jan Piekutowski z meczyki.pl.