CELEBRITY
Robert Lewandowski poza składem Polaków. Kapitan w kurtce zamiast w ataku [ZDJĘCIA]
Reprezentacja Polski w czwartek na Stadionie Śląskim podejmuje w towarzyskim meczu Nową Zelandię. Biało-Czerwoni wyszli w mocno odmienionym składzie, a wolne dostał m.in. Robert Lewandowski. Nasz kapitan mógł nieco zmarznąć na ławce rezerwowych.
Starcie z Nową Zelandią Jan Urban potraktował jako okazję do tego, żeby przyjrzeć się na boisku kilku piłkarzom. Zadebiutował Jan Ziółkowski, a po latach nieobecności do drużyny wrócili Kacper Kozłowski, czy Tomasz Kędziora.
Brutalny faul na reprezentancie Polski! Nokautujące uderzenie
Robert Lewandowski na ławce rezerwowych w meczu z Nową Zelandią. Mógł zmarznąć
Na ławce rezerwowych znalazł się za to nasz kapitan Robert Lewandowski. Jego miejsce na “szpicy” zajął Krzysztof Piątek.
Lewandowski jednak nie wyglądał na zmartwionego tym stanem rzeczy. Kiedy wychodził na rozgrzewkę, a później już na sam mecz przybił kilka piątek z kibicami, także tymi najmłodszymi. Jako że pogoda w Chorzowie nie rozpieszczała, to od początku spotkania nasz napastnik, podobnie jak inni rezerwowi, oglądał swoich kolegów ubrany w ciepłą kurtkę. Najwidoczniej jego nieobecność na murawie była wcześniej uzgodniona z selekcjonerem.
Najpewniej Lewandowski w składzie reprezentacji w niedzielę 12 października. W Kownie Biało-Czerwoni zmierzą się meczu eliminacyjnym z Litwą.
“Tak, będę to powtarzał” ➡️
Skażona woda w kranach! Tysiące mieszkańców musi gotować wodę. “To sytuacja kryzysowa”
Dwumiesięczny Marcinek z Poznania potrzebuje tymczasowego domu. Jego sytuacja jest nietypowa, a urzędnicy intensywnie poszukują dla niego rodziny zastępczej.
Zmienne temperatury i kapryśna pogoda – czego spodziewać się w kolejnych dniach?
Wprowadzona na platformie X zmiana ujawniła prawdę o polskich i amerykańskich ruchach prawicowych? Zaskakujący efekt drobnej aktualizacji. Więcej w komentarzu
Wyjątkowy, jubileuszowy pokaz mody przyciągnął wiele gwiazd Foto: AKPA
A jednak…
Emeryt z Duczek uniknął tragedii na torach kolejowych. Nagranie z jego niebezpiecznego przejścia wzbudziło burzliwe reakcje internautów.
Konsekwentne ukazywanie, co realnie oznaczają opinie i działania prezydenta, jak przekładają się na realne interesy państwa, może w dłuższej perspektywie zahamować znaczącą ofensywę prezydenta Nawrockiego. Może także znacząco utrudnić prezydentowi proces próby rozszerzania jego uprawnień w tych obszarach, gdzie są one albo ceremonialne, albo co najmniej ograniczone – pisze w Wirtualnej Polsce dr Barbara Brodzińska-Mirowska
“Polska istotnie znajdowała się pod okupacją”
Wreszcie prawda wyszła na jaw!
