Miarka się przebrała. Kolejny trener na wylocie z Ekstraklasy

Miarka się przebrała. Jak podaje Weszło, Piast Gliwice stracił zaufanie do swojego trenera i rozgląda się za nowym. Nic jednak dziwnego – śląska drużyna zleciała na ostatnie miejsce w tabeli, a w ostatni weekend przegrała na własnym stadionie z Lechią Gdańsk, a więc drużyną typowaną do spadku do 1. ligi.

Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
O tym, że Piast Gliwice zaczął szukać nowego trenera, podaje serwis Weszło. Według jego informacji klub z Górnego Śląska rozglądał się na nowym szkoleniowcem już dwa tygodnie temu, ale postanowił dać jeszcze czas Maxowi Moelderowi.

Przerwa reprezentacyjna, podczas której Moelder mógł spokojnie pracować, nie przyniosła jednak żadnych zmian w grze zespołu. Piast przegrał na własnym stadionie z Lechią Gdańsk 1:2. To porażka tym boleśniejsza, że przed trwającą wciąż kolejką Ekstraklasy Lechia zajmowała ostatnie miejsce w tabeli. A wygrana gdańszczan sprawiła, ze to teraz Piast jest czerwoną latarnią ligi.

I to mimo że przecież Lechia sezon rozpoczęła z pięcioma ujemnymi punktami.

Max Moelder pracuje w Piaście od lata. Na razie prowadzona przez niego drużyna wygrała tylko jedno spotkanie (najmniej w lidze) i strzeliła tylko 9 goli w 7 meczach (drugi najgorszy wynik w lidze). Chwalić ją można tylko za obronę (13 bramek straconych, tyle samo co lider Jagiellonia Białystok)