Przełom! Oto nagroda dla Polski w krajowym rankingu UEFA. Ogromna

Polska zanotowała kolejny awans w krajowym rankingu UEFA! To dla nas znakomita wiadomość, bo jesteśmy niemal pewni kolejnej nagrody w pucharach. Ale jest też gorsza wiadomość, a to wyniki naszych najgroźniejszych rywali w walce o bezpośredni awans do Ligi Mistrzów. Oto szczegóły.

Szybkie przypomnienie: Legia Warszawa niespodziewanie ograła Szachtar Donieck 2:1, a remisami skończyły się również starcia Jagiellonii Białystok ze Strasbourgiem (1:1) i Rakowa Częstochowa z Sigmą Ołomuniec (1:1). Największą sensacją jest jednak klęska Lecha Poznań w starciu z Lincoln Red Imps z Gibraltaru (1:2).

W ten sposób Polska dorzuciła 1,000 pkt do rankingu. Przed czwartkiem moglibyśmy wziąć taki wynik w ciemno, ale porażka Lecha marnotrawi wcześniejsze niespodzianki w wykonaniu Legii i Jagiellonii. Te 0,500 pkt może być bardzo kosztowne w ostatecznym rozrachunku, biorąc pod uwagę klasę rywala.

Przede wszystkim stało się to, co wydawało się pewne: wyprzedziliśmy Norwegię, dzięki czemu zajmujemy 12. miejsce. I już nie powinniśmy go oddać do końca sezonu, bo goniące nas Norwegia (0,388 pkt straty) i Dania (1,394 pkt straty) mają zaledwie po dwa kluby w pucharach. A Norwegom ciężej o punkty, bo ich dorobek dzieli się na pięć drużyn.

12. miejsca nie powinniśmy już oddać. A to wiąże się z ogromną nagrodą. W sezonie 2027/28 (jeśli nie zmienią się przepisy) nasz przydział do pucharów będzie wyglądał następująco w przypadku zajęcia 11. lub 12. pozycji:

mistrz Polski wystartuje od 4. rundy el. LM, a więc ma pewność gry w LE
wicemistrz wystartuje w 2. rundzie el. LM (musi wygrać jeden z trzech dwumeczów, by zagrać na jesień w pucharach)
zdobywca Pucharu Polski startuje od 4. rundy el. LE (a więc ma pewność gry w LK)
trzecia drużyna Ekstraklasy wystartuje w el. LE od 2. rundy
czwarta drużyna wystartuje w el. LK od 2. rundy
W porównaniu do 13. i 14. miejsca zmienia się sytuacja zdobywcy PP (ma pewność pucharowej jesieni) oraz jedna drużyna wystartuje w el. LE zamiast walczyć o LK – co daje dodatkowy bufor bezpieczeństwa.

Ale to wygląda dla Polski! Oto nowa tabela Ligi Konferencji
Kto jeszcze jest przed nami? Tracimy 0,737 pkt do 11. Grecji. W tym tygodniu zdobyła aż 0,800 pkt do rankingu. W LM Olympiakos przegrał aż 1:6 z FC Barceloną. W LE Panathinaikos przegrał 1:3 z Feyenoordem, ale pozostałe dwa mecze skończyły się zwycięstwami. PAOK niespodziewanie ograł na wyjeździe w LE Lille 4:3, za to w LK AEK rozgromił Aberdeen 6:0.

Wydaje się jednak, że wyprzedzenie Greków jest jedynie kwestią czasu, być może dwóch kolejek.

Dużo istotniejsze są wyniki Czechów. To nasi najwięksi rywale w walce o 10. miejsce, które daje mistrzowi kraju bezpośredni awans do Ligi Mistrzów. I tu pojawia się bardzo zła wiadomość. Czeskie zespoły bardzo dobrze poradziły sobie w tym tygodniu. W LM Slavia Praga zabrała punkty Atalancie w Bergamo (0:0), a Sigma Ołomuniec zremisowała w LK 1:1 z Rakowem. Za to w LE Viktoria Pilzno niespodziewanie ograła AS Romę na wyjeździe 2:1!

Do rozegrania pozostał jeszcze mecz Sparty Praga. Jej wyjazdowe starcie z Rijeką zostało przerwane po pierwszej połowie (0:0) i zostanie dokończone w piątek. W tym meczu kibicujemy mistrzom Chorwacji. W tej chwili nasza strata do Czechów wynosi 3,925 pkt. Może się zwiększyć o kolejne 0,200 pkt w przypadku remisu Sparty lub o 0,400 pkt w przypadku jej zwycięstwa.

Raków pojedzie do Pragi na mecz ze Spartą, w 4. kolejce tego samego rywala podejmie Legia, a w 6. kolejce do Ołomuńca pojedzie Lech Poznań.

Z wyliczeń Piotra Klimka wynika, że Polska ma prawie 58 proc. szans na 10. miejsce na koniec sezonu. Prawdopodobnie zdołamy awansować co najmniej na 11. miejsce.

Jest jeszcze jeden ciekawy ranking, w którym bierze się pod uwagę wyłącznie wyniki z obecnego sezonu. Pierwsze dwa kraje dostaną dodatkowe miejsce w LM już w przyszłym sezonie. I Polska zajmuje w nim bardzo wysokie 3. miejsce, choć szanse na to, że będziemy realnie walczyć o czołową dwójkę, jest niestety minimalna – szanse mają tu przede wszystkim najmocniejsze ligi.

Następna kolejka LK zostanie rozegrana 6 listopada. Polskie kluby znów rozegrają wszystkie mecze na wyjazdach. Raków pojedzie do Sparty na mecz z Pragą, Legia zmierzy się z Celje, Jagiellonia ze Szkendiją, a Lech z Rayo Vallecano.