Connect with us

CELEBRITY

Ruszył proces Andrzeja Dudy. Były prezydent z poważnymi zarzutami

Published

on

Andrzej Duda stanął przed sądem. Były prezydent Polski stoi przed poważnym problemem – okazuje się, że jego słowa z przeszłości nie przeszły zupełnie bez echa. Co mu grozi?

Andrzej Duda to postać, która przez ostatnią dekadę była w centrum polskiej polityki. Jako prezydent Polski zyskał rozpoznawalność dzięki swojemu spokojnemu, choć konsekwentnemu stylowi. Nie był politykiem wybuchowym ani charyzmatycznym w sensie spektakularnym, ale potrafił wykorzystać swoją obecność do budowania wizerunku człowieka, który „trzyma stery”. Jego prezydentura to przede wszystkim stałość, powtarzalność i konsekwentne wspieranie partii, z której wywodził się politycznie.

Kariera Dudy była więc lekcją cierpliwości – od posła, przez europarlamentarzystę, po najwyższy urząd w państwie. Nie każdy polityk potrafi utrzymać tak spójny wizerunek przez lata, balansując między opinią publiczną a własnymi przekonaniami. Był obiektem krytyki i podziwu jednocześnie – część komentatorów widziała w nim polityka przewidywalnego, inni ceniły jego zdolność do dyplomatycznych niuansów.

A co po prezydenturze? Tutaj zaczyna się nowy rozdział. Duda nie zniknie z życia publicznego – raczej zmieni format swojej aktywności. Możliwe, że zobaczymy go w roli komentatora politycznego, doradcy lub postaci, która wciąż będzie wpływać na scenę polityczną zza kulis. Jego życie po prezydenturze będzie prawdopodobnie mieszanką refleksji nad dokonaniami i świadomego utrzymywania obecności w mediach.

Co fascynujące, dla Dudów okres po prezydenturze to także czas prywatny – powrót do zwykłych rytuałów, spotkań z rodziną, mniej oficjalnych obowiązków. W pewnym sensie to test dla polityka: jak funkcjonować, gdy nie jest już „głową państwa”, ale człowiekiem z przeszłością pełną znaczenia i oczekiwaniami opinii publicznej. A Duda, jak pokazała historia, lubi wyzwania i nigdy nie pozwoli, by ktoś uznał go za postać drugoplanową.

Niestety, koniec prezydentury to również koniec bezwzględnego dyplomatycznego immunitetu… A kłopoty na horyzoncie.

Konflikt Andrzeja Dudy z Agnieszką Holland
Film Agnieszki Holland “Zielona granica” zyskał międzynarodowe uznanie, zdobywając Specjalną Nagrodę Jury na Festiwalu Filmowym w Wenecji. Jednak w Polsce wywołał on falę kontrowersji. Reżyserka ukazuje w nim dramat uchodźców na polsko-białoruskiej granicy, przedstawiając także perspektywę strażników granicznych. Niektórzy przedstawiciele Straży Granicznej oraz politycy uznali film za jednostronny i antypolski.

Były prezydent Andrzej Duda, komentując film, stwierdził:

Nie dziwię się funkcjonariuszom Straży Granicznej, że użyli określenia ‘tylko świnie siedzą w kinie’ w stosunku do osób, które poszły na ten film

Dodał również, że film jest “antypolski” i “oczernia Polaków”.

Straż Graniczna wydała oświadczenie, w którym określiła film jako “antypolski, skandaliczny i propagandowy produkt” . Rzeczniczka SG, Anna Michalska, podkreśliła, że reżyserka nie konsultowała się z funkcjonariuszami, co jej zdaniem skutkowało przedstawieniem nieprawdziwego obrazu działań Straży Granicznej

W odpowiedzi na krytykę, Agnieszka Holland zaznaczyła, że jej celem było ukazanie złożoności sytuacji na granicy i przedstawienie różnych perspektyw. Podkreśliła, że film nie miał na celu obrażania żadnej ze stron, lecz skłonienie do refleksji nad ludzkimi losami w kontekście polityki migracyjnej.

Kontrowersje wokół “Zielonej granicy” ukazują trudność w przedstawianiu tematów politycznych w sztuce, gdzie każda interpretacja może budzić silne emocje i sprzeczne reakcje. Mimo tych zapewnień… Andrzej Duda właśnie stanął przed sądem za swoje słowa.

Tam Polacy ruszą na długi weekend w listopadzie. Kurort nad Bałtykiem przyciąga całe rodziny
Czytaj dalej
Andrzej Duda przed sądem
W październiku 2025 roku rozpoczęła się rozprawa sądowa, w której były prezydent Andrzej Duda stawił się przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Sprawa dotyczy jego kontrowersyjnej wypowiedzi z września 2023 roku na temat filmu Agnieszki Holland “Zielona granica”. Duda stwierdził wówczas, że nie dziwi się użyciu przez Straż Graniczną określenia “tylko świnie siedzą w kinie” w stosunku do osób, które obejrzały ten film. 

Film przedstawia kryzys migracyjny na polsko-białoruskiej granicy z perspektywy migrantów, strażników granicznych i aktywistów. Został on nagrodzony na Festiwalu Filmowym w Wenecji, jednak spotkał się z krytyką ze strony niektórych polityków i mediów prorządowych.

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych pozwał Dudę za jego wypowiedź, uznając ją za naruszającą dobra osobiste osób, które obejrzały film. W odpowiedzi na pozew, Duda tłumaczył, że jego słowa wynikały z przekonania, iż film niesłusznie oczernia funkcjonariuszy Straży Granicznej, przedstawiając ich jako brutalnych wobec migrantów. Podkreślił, że nie widział filmu, ale opierał się na opiniach innych osób.

Pierwsza rozprawa sądowa odbyła się w trybie zdalnym, a kolejne terminy zostały wyznaczone na później. Sprawa ta wywołała szeroką debatę publiczną na temat granic wolności słowa, odpowiedzialności polityków za swoje wypowiedzi oraz roli filmu jako medium społecznego komentarza.

W przypadku stwierdzenia przez sąd naruszenia dóbr osobistych, możliwe są różne konsekwencje prawne. Sąd może nakazać przeprosiny, opublikowanie stosownego oświadczenia w mediach, a także zasądzić zadośćuczynienie pieniężne lub odszkodowanie na rzecz poszkodowanej strony. W kontekście tej sprawy, Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych domaga się od prezydenta przeprosin oraz opublikowania stosownego oświadczenia na stronie internetowej Kancelarii Prezydenta. 
Wprost

Warto zaznaczyć, że w polskim systemie prawnym osoby pełniące funkcje publiczne, w tym prezydent, są zobowiązane do szczególnej staranności w swoich wypowiedziach, aby nie naruszać dóbr osobistych obywateli. Niezależnie od statusu osoby wypowiadającej się, prawo chroni jednostki przed zniesławieniem czy innymi formami naruszenia ich godności.

Sprawa ta może mieć istotne znaczenie dla przyszłych standardów odpowiedzialności osób pełniących funkcje publiczne za ich publiczne wypowiedzi. Ostateczna decyzja sądu będzie miała wpływ na kształtowanie praktyki sądowej w zakresie ochrony dóbr osobistych w kontekście wypowiedzi osób publicznych.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin