Connect with us

CELEBRITY

Psy rzuciły się na chłopca w Brennej. Dziecko spadło ze skarpy do potoku

Published

on

Dramatyczne sceny rozegrały się przy ul. Śniegociny w Brennej (woj. śląskie). Na nagraniu, które trafiło do sieci, widać, jak dwa duże psy biegną w stronę dziecka poruszającego się hulajnogą. Przerażony chłopiec próbuje uciec, ale traci panowanie nad kierownicą i spada ze stromej skarpy wprost do potoku. Jak ustalił “Fakt”, sprawą zajmuje się już policja. W sieci pojawiły się szokujące informacje o rzekomej zemście dokonanej na zwierzętach.

Według relacji mieszkańców problem z luźno biegającymi psami tej samej rasy miał trwać od około trzech lat. Zwierzęta miały regularnie wybiegać z nieogrodzonej posesji i straszyć przechodniów. W mediach społecznościowych pojawiły się głosy o wielokrotnych zgłoszeniach na policję, jednak bez większego skutku.

Jak wynika z nagrania opublikowanego w sieci, 10 października doszło do ataku na chłopca poruszającego się hulajnogą. — Uciekał w panice i spadł ze skarpy do potoku. Miał wielkie szczęście, że nic mu się nie stało — relacjonowała w mediach społecznościowych jego ciotka.

W rozmowie z “Faktem” podkom. Krzysztof Pawlik, rzecznik cieszyńskiej policji, potwierdził, że sprawą zajmują się funkcjonariusze z komisariatu w Skoczowie. Zawiadomienie złożyli opiekunowie chłopca. — Sprawa dotyczy niedopilnowania zwierząt, co kwalifikowane jest jako wykroczenie. Na szczęście w tym przypadku udało się uniknąć pogryzienia i dziecko nie odniosło obrażeń — mówi policjant.

Psy miały zostać otrute. Policja to sprawdza
Kilka dni po incydencie w sieci pojawiły się doniesienia o otruciu psów. Jedno z nich miało paść.

Policja na razie nie potwierdza, czy prowadzi osobne postępowanie w tej sprawie. Podkom. Pawlik zapowiedział, że ustalenia w tym zakresie zostaną przekazane w późniejszym terminie.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin