Connect with us

CELEBRITY

Szymon Hołownia pożegnał się z rolą marszałka Sejmu. Padły wyjątkowe słowa, wszystko się nagrało

Published

on

Szymon Hołownia, ustępujący marszałek Sejmu, pożegnał się z posłami podczas piątkowych obrad. Zgodnie z zapisami umowy koalicyjnej, opuszcza on funkcję po dwóch latach rotacyjnej kadencji, a jego miejsce ma zająć lider Nowej Lewicy, Włodzimierz Czarzasty. Pożegnanie to było momentem podziękowań, ale i padło słowo “przepraszam”.

W piątek, 7 listopada, Szymon Hołownia po raz ostatni poprowadził obrady Sejmu. Koniec dwuletniej kadencji funkcji marszałka Sejmu jest bezpośrednią konsekwencją umowy koalicyjnej. Zgodnie z tymi ustaleniami, marszałek Sejmu pełni swoją funkcję w systemie rotacyjnym, co oznacza, że przypadająca mu część kadencji dobiegła końca.

Planowana data jego rezygnacji to 13 listopada, co otworzy drogę do objęcia stanowiska przez kolejnego kandydata. Hołownia, zwracając się do posłów na sali plenarnej w piątek 7 listopada, w zasadzie symbolicznie zamknął ten dwuletni etap swojej kariery politycznej. Podkreślał, że praca ta była dla niego “naprawdę zaszczytem”.

Nowym marszałkiem w drugiej połowie kadencji, zgodnie z oczekiwaniami, ma zostać Włodzimierz Czarzasty z Nowej Lewicy. Ta zmiana jest kluczowym elementem porozumienia koalicyjnego, które zakładało podział władzy na najwyższych szczeblach Sejmu, a jej realizacja świadczy o utrzymaniu zobowiązań między partnerami koalicyjnymi.

Podczas swojego ostatniego przemówienia Hołownia wygłosił „trzy krótkie słowa”, które stanowiły esencję jego pożegnania z parlamentarzystami. Były to przede wszystkim słowa podziękowania:

Dziękuję wam za te dwa lata. Praca w charakterze marszałka z wami była dla mnie naprawdę zaszczytem, i mówię to z całego serca, do wszystkich was – powiedział Hołownia w parlamencie.

Podkreślił wdzięczność za „każde spotkanie, za każde dobre, za każde też złe słowo”. 

Później Hołownia zwrócił się do parlemnatarzystów z przeprosinami
 

– Wszystko, co było nie tak, za może za dużo sucharów czasami, za jakieś nieuprzejmości czy nerwy. Chcę was też prosić, żebyście zatrzymali ten czas w dobrej pamięci, ten nasz wspólny czas. Na koniec poprosił zebranych o trzymanie za niego kciuków. — Niezależnie, gdzie będziemy się spotykać – powiedział Hołownia.

W ten sposób nawiązał do swojego charakterystycznego, często dowcipnego sposobu prowadzenia obrad. Punktem kulminacyjnym, który wywołał „największe rozbawienie na sali”, było żartobliwe nawiązanie do głośnego nagrania z 2020 roku. 

– Konstytucji nie mam przy sobie, bo bym się rozbeczał –  zażartował Hołownia.

To spotkało się z żywą reakcją posłów i gromkimi brawami przed rozpoczęciem bloku głosowań. Prosił również o „trzymanie za mnie kciuków, niezależnie od tego, gdzie będziemy się spotykać”, co zamykało jego sejmowy etap i jednocześnie otwierało spekulacje na temat jego przyszłych działań.

Po odejściu z polskiego parlamentu, Szymon Hołownia ma konkretne plany dotyczące swojej kariery międzynarodowej. Ustępujący marszałek intensywnie zabiega o objęcie prestiżowego i kluczowego stanowiska Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców (UNHCR). Jest to jedna z najważniejszych ról w systemie ONZ, a polski kandydat od dłuższego czasu prowadzi aktywną kampanię, mającą na celu zdobycie poparcia międzynarodowego.

Hołownia ujawnił niedawno, że jego szanse w tym „wyścigu” „wzrosły w sposób znaczący”. Podkreślił, że Polska, będąc znaczącym płatnikiem na rzecz ONZ, nie jest odpowiednio reprezentowana w wysokich strukturach organizacji, a jego kandydatura ma na celu zmianę tego stanu.

W swoich działaniach marszałek cieszy się wsparciem polskiego rządu, a w kampanię zaangażowany jest zarówno premier, jak i prezydent, co świadczy o prorytecie tego przedsięwzięcia. Hołownia aktywnie podróżuje, spotykając się z przedstawicielami państw na całym świecie, w tym ambasadorami USA i Chin w Nowym Jorku, a także delegacjami z Afryki i Azji. Udało mu się już pozyskać formalne poparcie takich krajów jak Litwa, Łotwa, Albania, Słowenia, Chorwacja, Sierra Leone i Zambia, a rozmowy z innymi państwami, jak Wietnam, są w toku. Wyjaśnił również kwestie finansowe związane z podróżami, zaznaczając, że kosztami dzieli się Kancelaria Sejmu i MSZ, w zależności od charakteru wizyty.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin