Robert Lewandowski szokuje po meczu. Naprawdę to powiedział

Robert Lewandowski zachwycił piłkarski świat, strzelając hat-tricka w niedzielnej rywalizacji z Celtą Vigo. Polski napastnik po meczu nie ukrywał wielkiego zadowolenia, jednak znalazł również pewne mankamenty w drużynie Dumie Katalonii. “Nie jesteśmy wystarczająco dobrzy w obronie” — zauważył, cytowany przez profil Barca Universal. Dodatkowo powiedział o tym, co zaoferował mu Hansi Flick.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Trudno wyobrazić sobie lepszy wieczór dla środkowego napastnika. Robert Lewandowski został absolutnym bohaterem Barcelony w niedzielnym meczu z Celtą Vigo. Polak wpisał się trzy razy na listę strzelców, udowadniając, że mimo pewnych problemów zdrowotnych, które dokuczają mu w tym sezonie, wciąż umie grać na absolutnie najwyższym poziomie.

Właśnie dzięki takim spotkaniom Polak będzie zwiększał szansę na przedłużenie kontraktu z Barceloną, a także na regularną grę w pierwszym składzie. W pomeczowym wywiadzie przyznał, że jest niezwykle zadowolony z przebiegu zdarzeń w meczu z Celtą. Nawiązał też do pogoni za Realem Madryt.

“Jesteśmy zadowoleni po tym zwycięstwie. Ten stadion zawsze był dla nas trudnym miejscem. W drugiej połowie mieliśmy ten mecz pod kontrolą. W pierwszej pozwoliliśmy im zdobyć dwa łatwe gole. Znów tracimy tylko 3 punkty do Realu Madryt i to dla nas bardzo dobra wiadomość. Możemy grać z większą pewnością siebie. Musimy przeanalizować, co możemy poprawić. Nie jesteśmy wystarczająco dobrzy w obronie. Po przerwie na mecze reprezentacji będziemy grać znacznie lepiej. To idealny moment, żeby coś zmienić i się poprawić” — stwierdził, cytowany przez Barca Universal.

Robert Lewandowski przyznał wprost: czułem się niesamowicie

Warto wspomnieć, że to pierwszy raz od początku października, gdy Lewandowski rozegrał w Barcelonie pełne 90 min. Okazuje się, że sam się na to zdecydował, ponieważ otrzymał on od Hansiego Flicka propozycję zmiany. Dlaczego odmówił? Jego słowa mogą napawać wielkim optymizmem.

Zobacz też: Szaleństwo po tym, co zrobił Robert Lewandowski. Tak go nazwali
“Hansi Flick zapytał mnie, czy chcę zejść w drugiej połowie i trochę odpocząć. Powiedziałem mu, że czuję się dobrze. Właśnie wróciłem po kontuzji i fizycznie czułem się dziś niesamowicie. Wiemy, że doświadczeni zawodnicy muszą przechodzić przez trudne momenty jak ten, a ja staram się szczególnie pomagać młodszym, by zobaczyli, jak gramy jako drużyna. Myślę, że właśnie dlatego mecze takie jak ten są tak ważne” — powiedział Robert Lewandowski.