CELEBRITY
Ukraina miała ostrzec Polskę. Zaskakujące ustalenia dziennikarzy

Władze w Kijowie uprzedziły Polskę, że zareagują, jeśli Sejm zrówna czerwono-czarną symbolikę z nazistowską – napisał dobrze poinformowany ukraiński portal Europejska Prawda, powołując się na źródło w ukraińskiej dyplomacji. — Analizujemy wymiar prawny przyjmowanych decyzji i ich możliwy wpływ na sytuację ukraińskich obywateli w Polsce – powiedział rozmówca portalu.
Podobne stwierdzenia przytacza Interfax-Ukraina, powołując się prawdopodobnie na to samo źródło.
Czytaj też: Zegar tyka, 1 października może dojść do wstrząsu w Polsce. Wszystko przez weto Nawrockiego
Ukraina. Media: Kijów zareaguje, jeśli Polska zrówna czerwono-czarną symbolikę z nazistowską
Europejska Prawda napisała, że jej źródło wyraziło wdzięczność Polsce za poprzednie decyzje wobec ukraińskich obywateli oraz wyraziło przekonanie, że ich prawa będą przestrzegane nie gorzej niż w innych państwach UE.
Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział w poniedziałek inicjatywę legislacyjną, która w kodeksie karnym zrówna “symbol banderowski” z symbolami nazistowskimi i komunistycznymi. — Powinniśmy w projekcie ustawy zawrzeć jednoznaczne hasło: stop banderyzmowi — powiedział prezydent.
Nawrocki powiedział na briefingu prasowym, że w prezydenckim projekcie znalazł się “zasadniczy komponent dla Polaków”.
— Aby wyeliminować rosyjską propagandę i ustawić relacje polsko-ukraińskie na rzeczywistym partnerstwie i wzajemnym szacunku, wzajemnej wrażliwości, uznaję, że powinniśmy w projekcie ustawy zawrzeć jednoznaczne hasło “stop banderyzmowi” i w kodeksie karnym zrównać symbol banderowski z symbolami, które odpowiadają niemieckiemu narodowemu socjalizmowi, powszechnie nazywanemu nazizmem, i sowieckiemu komunizmowi i dokonać korekt w ustawie o Instytucie Pamięci Narodowej — Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu w odniesieniu do zbrodni OUN-UPA — powiedział prezydent.
Dodał, że rozwiązania te są w interesie polskiej wspólnoty narodowej i dobrych relacji z Ukrainą, które powinny być budowane na fundamencie sprawiedliwości, prawdy i wbrew rosyjskiej propagandzie.
Nawrocki poinformował, że prezydencki projekt zakłada, że proces przyznawania obywatelstwa będzie wydłużony z trzech do 10 lat oraz podwyższa kary za nielegalne przekraczanie granicy do 5 lat pozbawienia wolności.
Do oświadczenia prezydenta Nawrockiego odniósł się były szef Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej, a dziś deputowany do Rady Najwyższej (parlamentu) Wołodymyr Wiatrowycz. Ocenił, że widzi w nim podobieństwo do narracji przywódcy Rosji Władimira Putina.
“Ideologia banderowska to trzy kluczowe tezy: zdobędziesz państwo ukraińskie albo zginiesz w walce o nie; wolność narodom, wolność człowiekowi; oparcie się na własnych siłach. Nawrocki dostrzega w tym podobieństwo do nazizmu. A ja w jego wizji widzę podobieństwo do wizji Putina, który niszczenie wszystkiego, co ukraińskie, nazywa denazyfikacją” – napisał Wiatrowycz na Facebooku.
Wiatrowycz był szefem ukraińskiego IPN w latach 2014–2019, a obecnie jest deputowanym Rady Najwyższej Ukrainy z ramienia opozycyjnej partii Europejska Solidarność byłego prezydenta Petra Poroszenki.
Polskie obywatelstwo tylko dla cierpliwych. Padła deklaracja prezydenta
Prezydenckie weto. Ukraina straci kluczowe wsparcie? Gen. Komornicki: to zbyt ważne narzędzie
Kaczyński przerwał milczenie. Tą sprawą żyła niedawno cała Polska.