Connect with us

CELEBRITY

Prezydent Nawrocki planuje działania, które mogą wpłynąć na porządek prawny. Czy jego decyzje wywołają kontrowersje?

Published

on

Janusz Kaczmarek, prawnik i były minister spraw wewnętrznych i administracji, skrytykował zapowiedzi szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomira Cencekiewicza dotyczące planów Karola Nawrockiego. Chodzi o deklarację, że prezydent będzie starał się prowadzić rozmowy ze szefami służb specjalnych w “poufnych formatach”. — Jest to chęć obejścia przepisów, wyjście poza swoje kompetencje i próba przejęcia nieformalnego zwierzchnictwa nad służbami — ocenia były szef MSWiA.

Zapowiedź szefa BBN padła w kontekście dotychczasowego funkcjonowania Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Sławomir Cencekiewicz w wywiadzie dla “Faktu” odniósł się do wrześniowego wtargnięcia rosyjskich dronów na terytorium Polski i późniejszej narady RBN.

Wielu jej uczestników (Rady Bezpieczeństwa Narodowego tuż po wtargnięciu dronów — red.), na przykład wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, pytało, dlaczego nie powiedziano wtedy, że dom polskiej rodziny uszkodziła sojusznicza rakieta? Zasadne pytanie brzmi, czy jest sens w warunkach częściowego dezinformowania albo braku wymiany informacji organizować Radę Bezpieczeństwa Narodowego — powiedział szef BBN.

Dodał, że właśnie dlatego “pan prezydent będzie starał się w innych i bardziej poufnych formatach porozmawiać z szefami służb”. — W normalnym państwie to oni powinni sami inicjować wolę spotkania z głową państwa — podkreślił Cencekiewicz.

Zobacz: PiS musiało ratować swój żelazny elektorat. Ekspert wskazuje, co miało zagrozić partii Kaczyńskiego

Do tych słów odniósł się Janusz Kaczmarek, który uznał je za “nawoływanie do zmiany porządku prawnego obowiązującego w Polsce”.— Są określone procedury w poszczególnych ustawach i przyjęta od dawna na tej podstawie pragmatyka zawodowa — w tym kontaktu rządu z prezydentem, działalności określonych służb, wymiany informacji, poglądów i analiz — przypomina były szef MSWiA.

Jego zdaniem pomysł “poufnych formatów” jest nie do pogodzenia z obowiązującym prawem. — Jest to chęć obejścia przepisów, wyjście poza swoje kompetencje i próba przejęcia nieformalnego zwierzchnictwa nad służbami lub oddziałania na nie — mówi Kaczmarek.

Były minister zwraca uwagę, że takie działania mogą stworzyć niebezpieczny precedens. — Przepisy są jasne. Trudno zrozumieć motywy takiego postępowania. Kaczmarek idzie dalej i stawia retoryczne pytanie: — Czy wkrótce prezydent będzie chciał także poufnie rozmawiać z którymś z ministrów? Absurd.

Podkreśla jednocześnie, że nadzór nad służbami specjalnymi sprawuje premier i “to jest oczywiste”. — Porządku prawnego należy przestrzegać, a przykład powinien iść właśnie z Pałacu Prezydenckiego — podsumowuje Janusz Kaczmarek w rozmowie z “Faktem”.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin