CELEBRITY
Włodzimierz Czarzasty podjął decyzję, która ma być jego odpowiedzią na populizm. Co skłoniło marszałka do tak stanowczego kroku?
Weto marszałkowskie to mój krzyk przeciwko populizmowi — powiedział w sobotę 22 listopada marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Polityk był pytany, czy “marszałkowskie weto”, którego stosowanie zapowiedział w swoim orędziu, posłuży do zamrażania projektów ustaw politycznych oponentów.
Włodzimierz Czarzasty zaznaczał ostatnio, że racjonalnym jest blokowanie projektów, które gdyby weszły w życie, bardzo obciążałyby budżet państwa.
Weto marszałkowskie”. Czarzasty: to jest mój krzyk przeciwko populizmowi
Na konferencji prasowej w sobotę 22 listopada w Krakowie marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty został zapytany o “marszałkowskie weto”.
To jest mój krzyk przeciwko populizmowi. To jest moja reakcja (…) mówiąca: naprawdę, bądźmy rozsądni, bo Polska wymaga w tej chwili rozsądku. Zawsze wymaga rozsądku, ale w sytuacjach zagrożenia zawsze wymaga większego rozsądku
— zaznaczył.
“Internetowe trolle”, “haniebne”, “czapeczka z napisem PiS”. Awantura na konferencji prasowej ministra
Nie boję się niepopularnych decyzji — dodał i przypomniał, że podpisał zarządzenie zakazujące sprzedaży alkoholu na terenach sejmowych.
Czarzasty argumentował, że blokowanie projektów ustaw, które będą bardzo kosztowne, jest racjonalne, bo ich realizacja wymagałaby przeniesienia pieniędzy z ochrony zdrowia, obrony narodowej czy polityki społecznej.
Polski analityk wrócił z Pekinu i jest zaniepokojony. Czegoś takiego nie widział nigdy. “Porażające”
— Rozdawnictwo jest bardzo piękne, tylko racjonalność i pragmatyzm polegają na tym, że skądś pieniądze trzeba wziąć — podkreślił.
Marszałek dodał, że zgłaszanie ustaw “tylko po to, żeby się nadal kłócić, żeby robić awanturę, żeby polaryzować środowisko i obywateli w Polsce” jest szkodliwe w sytuacji zagrożenia wojną, trwającej wojny w Ukrainie oraz wojny hybrydowej, która dotyka Polski.
