CELEBRITY
Była to pierwsza zawodowa porażka Polaka w karierze. Więcej w komentarzu
W sobotni wieczór hala w Chełmie wstrzymała oddech, kiedy to Michał Soczyński padł na deski po ciężkim nokaucie. Jego matka wystosowała publiczny apel o modlitwę za syna, co sugerowało, że stan zdrowia pięściarza jest poważny. Teraz głos w sprawie zabrał Andrzej Wasilewski, promotor. W rozmowie z “Przeglądem Sportowym Onet” ujawnił, co obecnie dzieje się z zawodnikiem i jakie działania podejmują lekarze.
Wielu komentujących krytykuje to, co się działo w ringu. Kibice zadają pytania bez odpowiedzi – gdzie był narożnik? Dlaczego nikt nie rzucił ręcznika?” – pisał Norbert Amlicki ze Sport.pl. Te słowa dotyczyły walki Michała Soczyńskiego z Ramazanem Muslimowem na gali KnockOut Boxing Night 42. Stawką był pas WBC Baltic wagi junior ciężkiej. Nie dość, że Polak go nie zdobył, to jeszcze dramatycznie zakończył tę walkę. W siódmej rundzie po jednym z ciosów padł na deski jak rażony piorunem. Na noszach opuścił ring. Ba, przytomność odzyskał dopiero w karetce i trafił do szpitala.
Michał Soczyński w śpiączce. Promotor ujawnia nowe fakty ws. stanu jego zdrowia
“Bardzo proszę was o modlitwę w intencji Michała. Z całego serca dziękujemy Wam za tak liczne przybycie i ogromne wsparcie, jakie okazaliście naszemu synowi podczas walki. Wasza obecność, doping i dobre słowa dodały nam wszystkim otuchy” – pisała Beata Soczyńska, matka pięściarza, informując, że już w niedzielę odbędzie się msza w intencji syna.
A jaki obecnie jest jego stan zdrowia? Ma m.in. złamany oczodół. Co więcej,
wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej. – Michał jest zaintubowany, nie ma krwiaków, za to duży obrzęk. Zdecydowano, że będzie przetransportowany do szpitala w Lublinie. Lekarze mówią, że sytuacja jest stabilna i w tej chwili nie dzieje się nic niepokojącego. Wynik rezonansu także to potwierdza. Michał dostanie leki i pewnie kolejnych kilka dni będzie utrzymywany w śpiączce – poinformował Andrzej Wasilewski, promotor pięściarza, w rozmowie z “Przeglądem Sportowym Onet”.
Był niepokonany. Pierwsza porażka stała się faktem
Pozostaje nam więc czekać na kolejne wieści w sprawie Soczyńskiego. Była to pierwsza zawodowa porażka Polaka w karierze. Wcześniej mógł się pochwalić bilansem 11-0-0. Teraz najważniejsze jest to, by wrócił do zdrowia. “Jesteśmy z Tobą Michał” – pisała mama Soczyńskiego.
