CELEBRITY
Wyciekły rozmowy ludzi Putina ze specjalnym wysłannikiem prezydenta USA. Szczegóły ➡️
Agencja Bloomberga poinformowała, że otrzymała zapis październikowej rozmowy Steve’a Witkoffa, specjalnego wysłannika prezydenta USA, z doradcą Władimira Putina Jurijem Uszakowem. Z rozmowy wynika, że Witkoff radził Rosjaninowi, jak podejść do Trumpa przed jego spotkaniem z Wołodymyrem Zełenskim. Ponadto, według ustaleń mediów, ludzie Putina mieli rozmawiać o przekazaniu 28-punktowego planu pokojowego Amerykanom, którzy następnie mieli przedstawić go jako własny projekt.
Według Bloomberga, który powołał się na nagranie audio 5-minutowej rozmowy z 14 października oraz opublikował stenogram, Witkoff radził Uszakowowi m.in., by Putin zadzwonił do Trumpa przed jego spotkaniem z prezydentem Ukrainy 18 października.
— Zełenski przyjedzie do Białego Domu w piątek — powiedział Witkoff. — Pójdę, bo mnie tam chcą, ale myślę, że jeśli to możliwe, zorganizujmy z waszym szefem rozmowę przed tym piątkowym spotkaniem — dodał.
Do rozmowy doszło na tle zaostrzającej się retoryki Trumpa wobec Putina, kiedy amerykański prezydent groził wysłaniem Ukrainie pocisków Tomahawk. Ostatecznie po rozmowie z Putinem i przed spotkaniem z Zełenskim Trump zrezygnował z tego planu, zapowiadając spotkanie z Putinem w Budapeszcie, które ostatecznie zostało odwołane.
Wiceszef MON zapewnia w sprawie planu pokojowego. “Polska nie będzie ofiarą”
Witkoff miał powiedzieć, że ma głęboki szacunek dla Putina i że wierzy w to, że Rosja zawsze chciała układu pokojowego. Poradził Uszakowowi, by Putin pogratulował Trumpowi zawarcia pokoju w Strefie Gazy, pochwalił go jako “człowieka pokoju”, i zaproponował, by podobny plan zastosować w sprawie Ukrainy. Uszakow zgodził się z częścią rad.
— Złożyliśmy 20-punktowy plan Trumpa na rzecz pokoju (w Strefie Gazy-PAP) i myślę, że może to samo zrobimy z wami — powiedział wysłannik Trumpa doradcy Putina. — Między nami, ja wiem, czego wymaga zawarcie układu pokojowego. Donieck i może wymiana terytoriów gdzieś. Ale mówię, że zamiast tak mówić, rozmawiajmy z większą nadzieję, bo myślę, że dotrzemy tak do porozumienia — dodał.
Witkoff zaznaczył, że Trump dał mu dużo przestrzeni do zawarcia układu.
— Oto co moim zdaniem byłoby niesamowite — powiedział. — Może on (Putin) powie prezydentowi Trumpowi: wiesz, Steve i Jurij omawiali bardzo podobny, 20-punktowy plan pokojowy i to mogłoby być coś, co naszym zdaniem mogłoby trochę ruszyć sprawę, jesteśmy otwarci na takie rzeczy — dodał. Uszakow odparł, że “to brzmi dobrze”.
Dla Trumpa nie ma “czerwonych linii”. Urzędnik Białego Domu: nadrzędnym celem jest pokój
Sensacyjne ustalenia Bloomberga. Rosjanie przekazali ekipie Trumpa plan pokojowy, a Amerykanie przedstawili go jako swój
Po fiasku szczytu w Budapeszcie Witkoff przyjął w Miami innego wysłannika Putina, Kiriłła Dmitrijewa, wraz z którym według doniesień m.in. portalu Axios miał wówczas opracować zaprezentowany w ubiegłym tygodniu 28-punktowy plan pokojowy. Po powrocie Dmitrijew miał odbyć rozmowę z Uszakowem, a z tekstu Bloomberga wynika, że agencja zdobyła również zapis tej rozmowy prowadzonej po rosyjsku.
Ludzie Putina mieli debatować o przekazaniu 28-punktowego planu pokojowego ekipie Donalda Trumpa, aby następnie Amerykanie przedstawili te pomysły jako swoją własną inicjatywę. Zgodnie z zamysłem Kremla Witkoff miał uzyskać od Rosji zarys porozumień i przedstawić je jako swój własny projekt rozwiązania wojny w Ukrainie — pisze Bloomberg.
Doradcy Putina mieli rozmawiać o tym, jak mocno Moskwa powinna forsować swoje żądania. Uszakow miał opowiadać się za “maksimum”.
“(Uszakow) powiedział swojemu koledze, że obawia się, iż Stany Zjednoczone mogą błędnie zinterpretować propozycje i coś z nich usunąć, a następnie twierdzić, że doszło do porozumienia, co groziłoby zakończeniem negocjacji” — relacjonował Bloomberg.
“Duch i litera Anchorage”. Ławrow i Pieskow o propozycjach Trumpa. Chwalą, ale też ostrzegają
Dmitrijew miał jednak poradzić nieformalne udostępnienie rosyjskiej propozycji pokojowej i powiedział, że jest przekonany, że nawet jeśli Stany Zjednoczone nie przyjmą jej całkowicie, to “przynajmniej zrobią coś bardzo do niej zbliżonego”. Miał też zapewnić Uszakowa, że będzie trzymał się tego, co mu powiedziano, i że Uszakow będzie mógł później omówić dokument ze “Steve’em”
