Connect with us

CELEBRITY

Córeczka była oczkiem w jej głowie Link w komentarzu

Published

on

Agnieszka Maciąg osierociła dwoje dzieci. Jej słowa o macierzyństwie dziś poruszają do głębi

Nie żyje Agnieszka Maciąg. Modelka, pisarka i duchowa przewodniczka wielu kobiet odeszła, pozostawiając po sobie poruszające wyznania o miłości, rodzinie i macierzyństwie. Jej słowa o córce Helenie poruszają do łez.

Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci Agnieszki Maciąg, modelki, pisarki, poetki i promotorki zdrowego stylu życia. Jej odejście poruszyło tysiące osób, dla których była symbolem harmonii, duchowej siły i inspiracji. Przez lata zyskała miano duchowej przewodniczki, dzieląc się swoim doświadczeniem, miłością i ciepłem.

W wywiadach podkreślała, że szczęście nie jest dziełem przypadku, lecz czymś, co należy codziennie budować. Maciąg nie tylko przemawiała do ludzi swoimi książkami i blogiem, ale także prowadziła warsztaty, podczas których inspirowała innych do zmiany życia na lepsze.

Macierzyństwo jako duchowa misja. Poruszające słowa o córce Helenie
Dla Agnieszki Maciąg macierzyństwo było duchową misją. W jednym z wywiadów mówiła, że narodziny jej córki Helenki odmieniły jej życie. Określała córkę jako „maleństwo, które zarządza całym moim życiem” i podkreślała, że czas spędzony z nią jest „czasem świętym”.

Maciąg urodziła Helenkę w dojrzałym wieku i nazywała ją „cudem we właściwym czasie”. Pragnęła dawać jej jak najwięcej miłości, uwagi i samej siebie. Wspominała, że Helenka fascynowała ją wyobraźnią i wrażliwością, a poranne przytulanki z córką były dla niej świętością.

To maleństwo zarządza całym moim życiem! Wszystko inne buduję wokół Helenki, bo czas spędzony z nią jest czasem świętym. Pragnę jej dawać jak najwięcej miłości, uwagi i samej siebie. Mój wspaniały syn Michał ma już 23 lata, więc potrafię na jego przykładzie to wszystko docenić. Nie chcę narzekać, że jestem zmęczona czy niewyspana. Helenka jest małym człowiekiem, z charakterem i osobowością. Każdego dnia staje się coraz bardziej samodzielna, choć oczywiście jest małą kruszynką, która uwielbia wygłupiać się i przytulać. Nasze poranne przytulanki są święte, nie chcę wtedy myśleć o niczym innym
mówiła w wywiadzie dla ”Vivy” w 2015 roku.
Transformacja życia Agnieszki Maciąg. Od lęku do harmonii

Agnieszka Maciąg przeszła głęboką przemianę duchową i życiową. Opowiadała, że dawniej prowadziła niezdrowy tryb życia – paliła, piła alkohol i późno chodziła spać. Z czasem całkowicie zmieniła swoje nawyki: wstawała między 4:30 a 5:00, ćwiczyła jogę, medytowała i prowadziła bloga, który zdobył ogromną popularność.

Podkreślała, że joga dała jej siłę, odwagę i radość życia. Przemiana ta była również odpowiedzią na trudne doświadczenia życiowe i choroby bliskich. Nieustannie dążyła do wewnętrznego spokoju i samorealizacji.

Rodzina i codzienność. Michał, Helena i mąż Robert Wolański
Agnieszka Maciąg była spełnioną matką dwójki dzieci – Michała i Helenki. Michała urodziła jako bardzo młoda kobieta, kiedy miała niewiele ponad 20 lat. Przyznawała, że była wówczas niedojrzała i dopiero uczyła się życia. Z kolei Helenkę postrzegała jako dar otrzymany w idealnym momencie – kiedy była już świadoma i gotowa, by w pełni poświęcić się macierzyństwu.

Z dumą opowiadała o synu, który mimo artystycznych korzeni – mama modelka i pisarka, ojciec z artystyczną duszą oraz babcia aktorka Barbara Wrzesińska – zdecydował się na ścieżkę kariery w bankowości. Mówiła, że całkowicie akceptuje wybory uczuciowe Michała i pragnie jego szczęścia.

U boku Agnieszki trwał przez lata mąż, Robert Wolański – artysta i fotograf. Mimo trudnych momentów i kryzysów, wspólnie pokonali przeciwności i zbudowali dojrzały związek oparty na zrozumieniu i miłości.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin