Connect with us

CELEBRITY

Leśnicy z Krościenka są wstrząśnięci odkryciem w lesie pod Szczawnicą. Znaleziono tam coś, co stanowi poważne zagrożenie dla ekosystemu.

Published

on

Skrajna ignorancja i bezmyślność! Zagrożenie dla zwierząt, ekosystemu i ludzi!” — grzmią leśnicy z Nadleśnictwa Krościenko pod Szczawnicą (woj. małopolskie). W lesie, tuż przy potoku, znaleziono aż 130 kg różnego rodzaju mięsa, które ktoś wyrzucił tam celowo. Leśnicy nie mają wątpliwości — to prawdziwa bomba epidemiologiczna.

Ogromne ilości mięsa wyrzuconego na terenie Nadleśnictwa Krościenko w Szczawnicy znaleziono podczas rutynowego obchodu w czwartek, 4 grudnia. Jak się okazało, ze skarpy prosto do potoku ktoś wyrzucił aż 130 kg mięsa wieprzowo-drobiowego, poporcjowanego w pakiety po 3-5 kg.

To nie jest drobny incydent. To zachowanie, które można określić jedynie jako głupotę, skrajną ignorancję i całkowity brak odpowiedzialności. Wyrzucenie takiej ilości mięsa do środowiska stwarza poważne zagrożenie biologiczne zarówno dla zwierząt, jak i ludzi. 130 kg mięsa to realna bomba epidemiologiczna — ryzyko chorób przenoszonych przez zwierzęta, skażenia wody i zaburzenia równowagi ekosystemowej. Przyciąga drapieżniki, dziki i gryzonie, a dla nich samych stanowi to śmiertelne zagrożenie. Powoduje zagrożenia dla ludzi — zwłaszcza w związku z postępującym rozkładem i bezpośrednim kontaktem mięsa z ciekami wodnymi. Pokazuje lekceważenie przyrody i elementarnych zasad współżycia społecznego” — opisują leśnicy z Nadleśnictwa Krościenko.

Zwracają uwagę, że w rejonie występuje ASF u dzików i świń, co jakiś czas pojawiają się też nowe ogniska ptasiej grypy. Dlatego wyrzucone mięso nieznanego pochodzenia stwarza ogromne zagrożenie.

Ktoś wyrzucił 130 kg mięsa
“Wyrzucanie odpadów do lasu — zwłaszcza odpadów biologicznych w takiej ilości — jest wykroczeniem zagrożonym wysokimi mandatami, a w tym przypadku może wiązać się również z odpowiedzialnością karną z tytułu narażenia na skażenie wody. Do osób, które dopuszczają się takich czynów: przestańcie. To zachowanie jest skrajnie nieodpowiedzialne, niebezpieczne i szkodliwe — także dla Was samych. Do mieszkańców: prosimy o czujność i zgłaszanie podobnych przypadków do Straży Leśnej lub na policję” — apelują leśnicy.

Obecnie Straż Leśna prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Analizowany jest m.in. materiał z fotopułapek, choć tych w rejonie znalezienia mięsa nie ma.

“Jeśli ktokolwiek posiada informacje, które mogą pomóc w ustaleniu sprawcy, prosimy o kontakt z posterunkiem Straży Leśnej: kroscienko@krakow.lasy.gov.pl lub pod nr tel. 606 968 542” — proszą leśnicy.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin