🎾 Nasza mistrzyni wraca do gry! 💪 Iga Świątek szykuje się na nowy sezon – cel jest jasny

Iga Świątek wraca na kort. Wiceliderka światowego rankingu na początku nowego sezonu zmierzy się chińskim Shenzen. Organizatorzy podgrzali atmosferę, publikując krótki wywiad z naszą zawodniczką. Polka zdradziła, jaki ma cel związany z wyjazdem do Chin i wcale nie chodziło o to, co się stanie na korcie.

Iga Świątek po raz ostatni na korcie zaprezentowała się w Gorzowie Wielkopolskim w połowie listopada, gdzie z reprezentacją Polski walczył w kwalifikacjach Billie Jean King Cup. Następnie udała się na Mauritius na zasłużone wakacje, ale już szykuje się do nowego sezonu, który rozpocznie w 5 stycznia w United Cup.

Samochód podjechał do grupy kolarzy. Kierowca opuścił szybę i… padły strzały [WIDEO]

Zanim jednak to wszystko nastąpi, czeka ją występ w Chinach w imprezie pod szyldem World Tennis Continental Cup. W Shenzhen poza Świątek kibice będą mieli zobaczyć w Akcji, Jelenę Rybakinę, Belindę Bencić, Xinyu Wang, Andrieja Rublowa, Flavio Cobolliego, Valentina Vacherota i Zhinzhen Zheng. Polkę na początek, już 26 grudnia czeka starcie z Rybakiną, następnie czeka ją mecz przeciwko Wang, a na koniec wystąpi w mikście u boku Vacherota przeciwko duetowi Rybakina–Rublow.

Przed rozpoczęciem zmagań organizatorzy wypuścili krótką rozmowę z naszą zawodniczką. Polka odpowiedziała na pytania fanów i… zaskoczyła, pomijając kwestie sportowe. — Nigdy nie byłam w Shenzhen. Chcę poznać miasto i skosztować dobrej chińskiej kuchni — przyznała.

Zapytana o oczekiwania wobec turnieju, Świątek nie wspomniała o tym, co ją czeka na korcie. — Moje oczekiwania są takie, że wydarzenie będzie świetne, ekscytujące i przyjdzie na nie wiele ludzi. To mój główny cel — podkreśliła. Na koniec dodała, że choć czasem sięga po dania kuchni chińskiej, wie, że poza Chinami smakują inaczej. — Naprawdę chcę poznać tę oryginalną kuchnię — skwitowała.