CELEBRITY
Jasnowidz Jackowski zobaczył pogodę na zimę 2025/26. Wszystko jasne, nie ma złudzeń

Jasnowidz Jackowski znów zobaczył coś, co zainteresuje tysiące Polaków. Takiej jesieni i zimy w naszym kraju jeszcze nie było. Jeśli sprawdzi się wizja Krzysztofa Jackowskiego, to końcówkę roku zapamiętamy na długo. Mają być podtopienia, śnieżyce i ogromny mróz. A jak długo potrwa zimowe zamieszanie? Sprawdzamy poniżej.
Jasnowidz Jackowski przewidział lato, teraz zobaczył zimę
Jedynym “meteorologiem”, który doskonale przewidział, jaka latem będzie pogoda w naszym kraju był Krzysztof Jackowski (62 l.). Wszyscy synoptycy zapewniali, że czeka nas dominacja afrykańskich upałów. Jak było? Każdy czytelnik pamięta. Zanim jeszcze lato się rozpoczęło, jasnowidz z Człuchowa zapewniał, że będzie chłodne i do niczego. Miał rację. Teraz jest wrzesień i to co mówił o pogodzie, w pierwszej połowie miesiąca sprawdza się co do joty. Miały być dwa okresy ciepła, ale nie gorąca. Tremometry potwierdzają. Potem powróci zimno i znów ciepło. O upałach nie ma mowy.
Sensacyjna wizja jasnowidza Jackowskiego. Młody papież zniesie celibat?! Kościół czeka rewolucja SE
Skoro jasnowidzowi Jackowskiemu tak dobrze poszła prognoza na lato, to próbujemy jego mocy w kwestii zimy. Nasz dziennikarz zapytał o pogodę na końcówkę roku, w tym święta Bożego Narodzenia. Polacy biorą takie doniesienia pod uwagę przy planowaniu świątecznych przygotowań. Wróżbita z Człuchowa już wie, co nas czeka w kolejnych miesiącach. Nie wszyscy będą zadowoleni!
Jasnowidz z Człuchowa o pogodzie na zimę: “Mam z nią ogromny problem”
– Ja z tą zimą mam ogromny problem, bo widzę ogromne anomalie – usłyszeliśmy od niego.. Jackowski nie ma za to problemu, aby mówić o tym, co nas czeka w październiku. – Opady będą i to ogromne. Takie będą opady, że spowodują w niektórych miejscach podtopienia – mówi z wiarą w swoje słowa. – Będzie jednak ciepło – dodaje.
– Przez te opady początek listopada też będzie w miarę ciepły – mówi Krzysztof Jackowski i dociera do zimy. – Wszystko zacznie się pod koniec tego miesiąca. To będzie pierwszy taki moment. Bliżej grudnia. To będzie taki moment z obfitymi opadami śniegu, wręcz śnieżycami – mówi z przerażeniem – Do tego będzie ciepło – wskazuje.
Początek grudnia znów ma być ciepły. – Potem nastąpi drugi powiem zimy. Trwający około dwa tygodnie. Jednak bez śniegu, tylko z potężnym mrozem – zapewnia rozmówca “Super Expressu”. – Luty będzie spokojny. Dwa epizody i i pod koniec lutego będzie już wiosna – podsumowuje Jackowski w rozmowie z naszym dziennikarzem.
Na ten moment wygląda na to, że Boże Narodzenie będzie zimne, ale bez konkretnych opadów śniegu. Prognozy będziemy aktualizować w naszym serwisie. W poniższej galerii pokazujemy z kolei, jak mieszka jasnowidz Krzysztof Jackowski.