CELEBRITY
Tomasz Adamek zaskoczył Karola Nawrockiego. “Prezydent zrobił duże oczy”

Tomasz Adamek nie mógł przegapić takiej okazji. Kilka dni temu spotkał się z prezydentem Karolem Nawrockim w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, w stanie Pensylwania. Nie przyszedł z pustymi rękoma. Co więcej, może dojść do ich kolejnego spotkania, tym razem w zupełnie innej scenerii.
O tym, że prezydent Nawrocki spotkał się z Adamkiem, były mistrz świata poinformował w mediach społecznościowych. Teraz poznaliśmy więcej szczegółów.
Karol Nawrocki był bokserem. Jego pierwszy trener zdradził nieznane fakty z życia prezydenta. “Nie rzucał się od razu”
Prezydent Nawrocki spędził kilka ostatnich dni w Stanach Zjednoczonych. Odwiedził między innymi Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown. Tam uczestniczył w mszy świętej. Później nadarzyła się okazja do spotkania z Adamkiem.
Wręczyłem prezydentowi rękawice z jednej z moich walk. Prezydent zrobił duże oczy, był zaskoczony. Powiedziałem: “Prezydencie, może przydadzą się w polityce”. Aż żona mnie później pytała, co ja takiego zrobiłem, że prezydent tak się śmiał. Odpowiedział krótko: “W niektórych sytuacjach by się przydały”. A za chwilę dodał: “Jeżeli będziesz w Warszawie, proszę dzwonić, umówimy się na trening”. To będzie dla mnie zaszczyt odwiedzić prezydenta w Pałacu — relacjonował “Góral” w rozmowie z serwisem WP Sportowe Fakty.
Jeden z najlepszych pięściarzy w historii naszego kraju bardzo chętnie potrenowałby z prezydentem, który jest wielkim fanem boksu. Biorąc jednak pod uwagę kalendarz głowy państwa, nie będzie łatwo to zorganizować.
— W każdej chwili mogę prezydenta trochę poduczyć. Raczej nie będziemy sparować, prezydent chyba nie jest aż takim wojownikiem, by walczył ze mną na sto procent. Ale na pewno udzielę mu kilku wskazówek — przyznał 48-latek.
Adamek to były mistrz świata IBF i IBO w kategorii junior ciężkiej oraz WBC w kategorii półciężkiej. Ostatnio przegrał z Roberto Soldiciem na gali FAME w Gliwicach.