Joanna Krupa była na “dywaniku” w TVN? Spotkanie z Dominikiem Tarczyńskim wzbudziło emocje

Joanna Krupa, jurorka „Top Model”, niedawno została przyłapana w warszawskiej restauracji na czułościach z europosłem PiS Dominikiem Tarczyńskim. Spotkanie wzbudziło ogromne emocje, bo Tarczyński od lat ostro krytykuje TVN. Według doniesień jednego z dzienników Joanna Krupa miała być wezwana do wytłumaczenia się całej sytuacji, która odbiła się tak szerokim echem w mediach. Co usłyszała?

Joanna Krupa, znana modelka i jurorka programu „Top Model” w stacji TVN, została sfotografowana podczas wspólnej kolacji z Dominikiem Tarczyńskim. Spotkanie miało miejsce w jednej z warszawskich restauracji i wywołało ogromne zamieszanie w przestrzeni publicznej. W spotkaniach modelki i polityka nie byłoby nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że Tarczyński wielokrotnie krytycznie odnosił się do stacji, w której pracuje Krupa… Prowadząca “Top Model” po tej sytuacji była na rozmowie w TVN. Wiemy, jak przebiegało spotkanie!

Spotkanie Joanny Krupy i Dominika Tarczyńskiego w Warszawie
Warszawska restauracja stała się miejscem nieoczekiwanego spotkania, które błyskawicznie wywołało medialną burzę. Joanna Krupa została tam przyłapana na spotkaniu z Dominikiem Tarczyńskim, europosłem Prawa i Sprawiedliwości. Tarczyński od dawna znany jest ze swoich ostrych słów kierowanych w stronę stacji TVN. Nieraz krytykował jej działalność, a teraz wszystkich zaskoczyły zdjęcia, które obiegły sieć, pokazujące Krupę i Tarczyńskiego w wyjątkowo bliskich relacjach. Para nie tylko wspólnie spędzała czas, ale także okazywała sobie czułość.

Wewnętrzne źródła związane z produkcją programu „Top Model” twierdzą, że nikt nie był świadomy tej znajomości ani planowanego spotkania Krupy z politykiem:

Było wielkie poruszenie. Nikt nie wiedział ani o tym spotkaniu, ani tym bardziej o tej znajomości
Joanna Krupa już była na rozmowie w TVN!
Według informacji, do których dotarła Plejada, w TVN zapanowało ogromne poruszenie. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że Joanna Krupa została wezwana do złożenia wyjaśnień.

Stacja nie ma wątpliwości co do tego, że akurat w tym przypadku powinna zachować to dla siebie i nie pokazywać się z panem Tarczyńskim publicznie. (…) Szefostwo zastanawia się, co z tym zrobić. Pewne jest, że Joanna prędzej czy później zostanie przez kogoś przyciśnięta i będzie musiała się wytłumaczyć
– dodaje anonimowy informator Plejady.
Okazuje się, że Joanna Krupa może być spokojna o swoją pozycję w TVN, a cała rozmowa z przełożoną miała przebiegać w miłej atmosferze. Jak donosi informator Pudelka, życie prywatne Joanny Krupy jest wyłącznie jej sprawą.