CELEBRITY
To musiało boleć. Reprezentant Polski złamał nos

Do przykrego incydentu doszło w trakcie ostatniego meczu Udinese Calcio. Adam Buksa nie był w stanie kontynuować gry i już poznał diagnozę.
Podczas wtorkowego spotkania pomiędzy Udinese Calcio a Palermo (2:1) Adam Buksa przeżył trudne chwile po zderzeniu głowami z rywalem. Polski napastnik musiał opuścić boisko w 65. minucie, choć wcześniej próbował kontynuować grę mimo widocznego bólu.
Trener Udinese, Kosta Runjaić, na konferencji prasowej przyznał, że reprezentant Polski stracił trochę krwi po zderzeniu głowami. Szkoleniowiec zdecydował się na zmianę, bo nie chciał ryzykować jego zdrowiem.
Przegląd Sportowy Onet” podał, że badania przeprowadzone po meczu wykazały u Buksy złamanie nosa. Sztab medyczny Udinese zdecydował jednak, że napastnik nie zostanie wykluczony z gry. Klub zamówił już specjalną maskę ochronną, która ma umożliwić mu szybki powrót na boisko. Co ciekawe, zawodnik w przeszłości grał w podobnej masce.
Buksa ma rozpocząć treningi z nowym sprzętem jeszcze w tym tygodniu, by przygotować się do kolejnego meczu ligowego. Udinese zmierzy się z Sassuolo już w niedzielę w ramach rozgrywek Serie A.
Wydaje się, że przyjazd Buksy na najbliższe zgrupowanie reprezentacji nie jest zagrożony. Kadrowicze spotkają się w Polsce na początku października.