Connect with us

CELEBRITY

Adrian i Angelika S. trzymali Julianka w brudnej norze bez ciepłej wody. W ciele maluszka była kokaina

Published

on

Szli zatrzymać oszusta, który działał w zorganizowanej grupie przestępczej, a oprócz 33–latka, w kryjówce zastali niemowlę i jego mamę. Dziecko mieszkało w strasznych warunkach, urągających człowiekowi. Bez bieżącej ciepłej wody, ogrzewania, w potwornym brudzie. Jego rodzice byli pod wpływem narkotyków. Także w ciele Julianka lekarze wykryli kokainę.

Krakowska policja zatrzymała na nowohuckich ogródkach działkowych 33-letniego Adriana S., poszukiwanego za oszustwa i działanie w zorganizowanej grupie przestępczej wyłudzającej pieniądze od seniorów.
W altanie, w której ukrywał się mężczyzna, policjanci znaleźli narkotyki (kokainę, marihuanę, mefedron), wagi dilerskie i pieniądze, a także zastali jego 9-miesięcznego syna i żonę Angelikę S., a warunki w jakich przebywało dziecko były tragiczne.

Badania wykazały, że zarówno Adrian S., jego żona, jak i ich dziecko byli pod wpływem narkotyków, a rodzice usłyszeli zarzuty m.in. narażenia dziecka na utratę zdrowia lub życia i zostali aresztowani na 3 miesiące.

9-miesięczny Julianek mieszkał w brudnej norze bez ciepłej wody. Jego tata był poszukiwany za oszustwa
To miało być zatrzymanie jakich wiele, ale wstrząsnęło policjantami, którzy w swojej pracy niejedno już widzieli. Funkcjonariusze z krakowskiego Wydziału Kryminalnego wpadli na trop 33–letniego Adriana S., który ukrywał się przed sprawiedliwością. Trop prowadził na teren ogródków działkowych przy ul. Nowohuckiej. Mężczyzna był podejrzany w działanie w zorganizowanej grupie przestępczej. Szajka wyłudzała od seniorów oszczędności życia stosując różne fortele. Raz podszywali się pod wnuczka, innym razem pod policjanta lub prokuratora. W toku prowadzonych czynności okazało się, że ma więcej za uszami. Był poszukiwany do odbycia kary więzienia za inne oszustwa, a za kradzieże miał zasądzony wyrok, do którego odbycia nie stawił się w zakładzie karnym. Poszukiwany często zmieniał miejsca zamieszkania, tym razem miał przebywać w Krakowie i został skutecznie namierzony przez kryminalnych. Gdy funkcjonariusze zastukali do altany 33–latek był kompletnie zaskoczony przybyciem niezapowiedzianych “gości”. Jeszcze bardziej zaskoczeni byli funkcjonariusze gdy okazało się, że wraz z poszukiwanym przebywa jego 9–miesięczny synek i żona Angelika S.

Pożegnano właścicielkę mieszkania, w którym doszło do podwójnej zbrodni

Warunki, w których mieszkało dziecko były okropne. Brud, sterty śmieci, brak bieżącej wody i ogrzewania. Mały Julianek mieszkał w drewnianej szopie, w środku której mieściło się właściwie tylko łóżko. To zimne i wilgotne pomieszczenie było całym światem dziecka. Policjanci nie wiedzieli, że zatrzymany 33-latek jest także narkotykowym dilerem. W wersalce ukrywał pakunki z kokainą, marihuaną i mefedronem. Miał także wagi do dzielenia narkotyków i sporą sumę pieniędzy. Policjanci przebadali mężczyznę i jego żonę na obecność narkotyków. Okazało się, że oboje są naćpani. Testy wykazały obecność w ich organizmie kokainy i marihuany. Mały Julianek trafił do szpitala, po to by lekarze sprawdzili stan jego zdrowia. Badanie moczu wykazało w organizmie dziecka ślady kokainy.

– 33-latek usłyszał zarzuty udziału z zorganizowanej grupie przestępczej, wprowadzanie do obrotu znacznej ilości środków odurzających oraz narażenia na utratę zdrowia lub życia dziecka i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres 3-miesięcy. Jego 30-letnia żona również usłyszała zarzuty wprowadzania do obrotu środków odurzających i narażenie na utratę życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dziecka, nad którym sprawowała opiekę i też trafiła do aresztu śledczego – poinformowało biuro prasowe KWP w Krakowie.

Z informacji śledczych wynika, że Adrian S. handlował narkotykami na dużą skalę. Znaleziono przy nim 1357 gramów marihuany, 208 gramów mefedronu, 219 gramów kokainy oraz 495 gramów substancji psychoaktywnej 3CMC. Prokuratura nie ma wątpliwości, że narkotyki były przeznaczone do dalszej odsprzedaży.

– W dniu 10 października 2025 roku Adrianowi S. ogłoszono wcześniej wydane zarzuty o przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. i przestępstwo z art. 258 § 1 k.k. a dodatkowo podejrzanemu i jego żonie przedstawiono dodatkowe zarzuty popełnienia przestępstwa z art. 56 ust. 3 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii (uczestnictwo w obrocie narkotykami) oraz przestępstwa z art. 160 § 1 i 2 k.k. związanego z narażeniem małoletniego syna na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, poprzez zamieszkiwanie wraz synem w altance działkowej o powierzchni 5 metrów kwadratowych, w której znajdowały się bez żadnego zabezpieczenia przed dostępem do nich środki odurzające i substancje psychotropowe i nie zapewnienie choćby minimalnej, wymaganej w takich okolicznościach pieczy nad małoletnim synem, na skutek czego małoletni syn miał do tych środków nieograniczony dostęp i spożył środek odurzający w postaci kokainy, który został stwierdzony w jego organizmie podczas badań lekarskich w dniu 9 października 2025 roku, a w momencie sprawowania opieki nad małoletnim synem podejrzani znajdowali się pod wpływem marihuany i kokainy. Podejrzani nie przyznali się do winy i odmówili składania wyjaśnień – podaje Prokuratura Okręgowa w Tarnowie, która nadzoruje postępowanie w tej sprawie.

Adrianowi i Angelice S. grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin