Connect with us

CELEBRITY

Ale jeden z Polaków kompletnie zawiódł… Więcej ➡️

Published

on

Kamil Stoch najlepszym z Polaków w kwalifikacjach do pierwszego konkursu indywidualnego Pucharu Świata w tym sezonie. Trzykrotny mistrz olimpijski uplasował się w ścisłej czołówce. Niestety nie wszyscy Biało-Czerwoni awansowali do zawodów. Wygrał Austriak Stephan Embacher.

Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Po konkursie drużyn mieszanych, który zainaugurował w Lillehammer tegoroczną edycję Pucharu Świata, przyszedł czas na rywalizację indywidualną. Na starcie kwalifikacji znalazło się 69 zawodników, w tym sześciu Polaków: Kacper Tomasiak, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Aleksander Zniszczoł oraz Paweł Wąsek.

Najniższy numer spośród naszych skoczków miał oczywiście debiutujący w zawodach indywidualnych PŚ Kacper Tomasiak. 18-latek trafił na jedne z najgorszych warunków w całej stawce, a i tak poradził sobie bardzo dobrze. Po swoim 123,5-metrowym skoku jeszcze długo był liderem i zapewnił sobie awans (15. miejsce)

Mimo gorszych prób udział w konkursie wywalczyli Piotr Żyła (117,5 m, 36. miejsce) i Dawid Kubacki (111,5 m, 42. miejsce). Niestety ta sztuka nie udała się Aleksandrowi Zniszczołowi, który zanotował fatalną 105,5-metrową próbę (58. miejsce). Lepiej spisał się lider kadry z zeszłego sezonu. 120-metrowa próba Pawła Wąska gwarantowała pewny awans (31. miejsce).

Najlepiej z Biało-Czerwonych wypadł Kamil Stoch, który podobnie jak wczoraj długo oczekiwał na swoją próbę. 128-metrowy skok dał mu miejsce w ścisłej czołówce kwalifikacji,. Ukończył je na czwartym miejscu.

Najlepszy w serii kwalifikacyjnej okazał się Stephan Embacher, za którym uplasowali się Stefan Kraft oraz Felix Hoffmann. Dużym zaskoczeniem jest niewątpliwie brak awansu Andreasa Wellingera oraz Piusa Paschke.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin