Connect with us

CELEBRITY

Awantura o alkohol w Sejmie. Poseł PiS przebadał się przed kamerami [WIDEO]

Published

on

Poseł PiS Bartosz Kownacki przeprowadził przed kamerami stacji Polsat News test na obecność niedozwolonych substancji w swoim organizmie. To odpowiedź na zarzuty kierowane w jego stronę przez rzecznika rządu Adama Szłapkę oraz posła KO Jacka Karnowskiego. Politycy sugerowali bowiem, że Bartosz Kownacki pojawił się na wtorkowych obradach Sejmu, będąc pod wpływem alkoholu bądź też niedozwolonych substancji.

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
W ostatni wtorek podczas posiedzenia Sejmu doszło do awantury między posłem PiS Bartoszem Kownackim a rzecznikiem rządu Adamem Szłapką. Ten pierwszy uwiecznił wszystko na nagraniu, które opublikował w mediach społecznościowych. Widać na nim, że do dyskusji polityków w pewnym momencie włączył się również poseł KO Jacek Karnowski.

Pan poseł Adam Szłapka zarzucił mi, że jestem pod wpływem alkoholu

— powiedział w opublikowanym przez siebie nagraniu poseł PiS Bartosz Kownacki.

Zobacz także: Awantura w sejmowej restauracji. Nowe informacje. “Od roku nie tknąłem alkoholu”

Na końcu filmu widać, jak Bartosz Kownacki bada się alkomatem. Na ekranie urządzenia wyświetlają się zera.

Panie pośle Szłapka, czekam na przeprosiny

— stwierdził poseł PiS.

Zobacz także: Sławomir Mentzen krytykuje Szymona Hołownię. “Zachowuje się jak nosacz z memów”

Awantura o alkohol w Sejmie. Poseł PiS wykonał test przed kamerami
Poseł KO Jacek Karnowski w rozmowie z Polsat News przyznał, że nie do końca przekonuje go wynik, jaki pokazał alkomat.

Może powinien jeszcze jakieś inne testy zrobić, bo naprawdę wyglądał na bardzo pobudzonego (…) Zachowanie katastrofalne, urągające w ogóle powadze Sejmu, powadze sejmowej

— stwierdził polityk.

Zobacz także: Poseł PiS chciał pomóc Dariuszowi Mateckiemu. Zaczął śpiewać w studiu [WIDEO]
W odpowiedzi na te słowa Bartosz Kownacki zdecydował się wykonać tekst na obecność narkotyków. Zrobił to przed kamerami stacji Polsat News. Test na obecność ośmiu typów niedozwolonych substancji w organizmie zakupił w pobliskiej aptece. Pomogła mu w tym Straż Marszałkowska. Wynik badania okazał się negatywny.

Ja nie miałem żadnych wątpliwości. Straż Marszałkowska wie, że jestem czynnym sportowcem, gram w piłkę, mam małe dziecko i nie bawię się w takie rzeczy, zresztą jak przychodzi się do Sejmu, to trzeba w odpowiednim stanie przychodzić

— skomentował Bartosz Kownacki.

Poseł PiS dodał na koniec, że liczy na przeprosiny i zachęca polityków KO, aby sami wykonywali takie testy publicznie.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin