CELEBRITY
Chyba coś się komuś pomyliło… Więcej ➡️
Tak wicemistrz świata nazwał Polskę. Mocno nam umniejszył
W Holandii wciąż nie mogą pogodzić się z tym, że nie zdołali pokonać Polski. Willem van Hanegem, wicemistrz świata z 1974 r. nazwał Polskę “nie do końca piłkarskim krajem”, umniejszając reprezentacji Jana Urbana. A to jeszcze nie wszystko. Skrytykował także piłkarzy ze swojego kraju, nie gryząc się w język.
Więcej ciekawych historii znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Mecz na PGE Narodowym zakończył się remisem 1:1, podobnie jak pierwszy mecz pomiędzy tymi reprezentacjami, co należy uznać za spory sukces naszej kadry. Dla Holendrów jest to jednak porażka, czemu dają otwarty wyraz
Tak Holender nazwał Polskę
Willem van Hanegem w swoim felietonie dla “Algemeen Dagblad” ocenił, że Holandia jest bardzo zależna od Frenkiego de Jonga.
“Grali przewidywalną i nonszalancką, a także pozbawioną energii piłkę. Holendrzy są zbyt łatwi do rozczytania” — napisał.
“W słabej grupie nie udało nam się wygrać z naszym najsilniejszym przeciwnikiem, Polską. To nie jest do końca piłkarski kraj, który jeśli pojedzie na mistrzostwa świata, będzie jednym z faworytów w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku” — dodał.
Zobacz także: Oskar Pietuszewski jest wart majątek. Ile? “W Europie jest jednym z niewielu”
Legenda piłki skrytykowała również nadmierny optymizm kibiców wobec reprezentacji i przyznała, że zawodnicy są za wcześnie chwaleni. Jurrien Timber był nawet porównywany do Franza Beckenbauera.
“Timber pozwolił Lewandowskiemu zbyt łatwo stworzyć sytuację pod bramką” — dodał.
W poniedziałek reprezentacje Holandii i Polski rozegrają ostatnie mecze eliminacyjne do mistrzostw świata. Rywalem Oranje będzie Litwa, a Biało-Czerwoni podejmą Maltę. Początek obu meczów o godz. 20.45. Relację na żywo z obu przeprowadzi Przegląd Sportowy Onet.
