Connect with us

CELEBRITY

Daniel Obajtek i Michał Dworczyk bez immunitetów. “Mogą tylko czekać na ruch prokuratury”

Published

on

Parlament Europejski zdecydował we wtorek o uchyleniu immunitetów europosłów PiS Daniela Obajtka i Michała Dworczyka. Prokuratura chce im postawić zarzuty przekroczenia uprawnień. — Panowie Obajtek i Dworczyk teraz mogą tylko jedno, czekać na ruch prokuratury. Jeśli ta ich wezwie, muszą się stawić. Jeśli się nie stawią, to śledczy podejmą dalsze kroki, zmierzające do ich przymusowego doprowadzenia — mówi Onetowi mec. Bartosz Grube.

Więcej takich artykułów znajdziesz na stronie głównej Onetu
Daniel Obajtek i Michał Dworczyk usłyszą zarzuty. Umożliwiła to wtorkowa decyzja Parlamentu Europejskiego, który zdecydował, że obaj europosłowie PiS stracą immunitet. Obajtek ma odpowiedzieć za swoje nadużycia z czasów, gdy prezesował Orlenowi, zaś Dworczyk może stanąć przed sądem w związku z tzw. aferą e-mailową.

Afera e-mailowa. Dworczyk omawiał z Przyłębską terminy nadchodzących wyroków Trybunału Konstytucyjnego
— Przede wszystkim uchylenie immunitetu daje możliwość postawienia konkretnej osobie zarzutów i przejścia do kolejnego etapu w ramach postępowania karnego — mówi Onetowi adwokat Bartosz Grube.

W takiej sytuacji, jeśli wystąpi potrzeba procesowa i przesłanki ku temu, to możliwe jest zatrzymanie europosła czy wystąpienia do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Jednak, co ważne, choć oczywiste, uchylenie immunitetu nie oznacza, że ktoś jest winny. Otwiera tylko drogę do postawienia go przed sądem — podkreśla adwokat.

CBA podsłuchiwało Daniela Obajtka. Mamy stenogramy z jego inwigilacji
Co dalej? “Panowie mogą tylko czekać”
— Panowie Obajtek i Dworczyk teraz mogą tylko jedno, czekać na ruch prokuratury — mówi mec. Grube. — Jeśli ta ich wezwie, muszą się stawić. Jeśli się nie stawią, to śledczy podejmą dalsze kroki, zmierzające do ich przymusowego doprowadzenia — podsumowuje prawnik.

Obu europosłom PiS grozić może po kilka lat więzienia. Dworczykowi do pięciu, zaś Obajtkowi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Za co prokuratura chce ścigać Obajtka
Wniosek o uchylenie immunitetu byłemu prezesowi Orlenu, a obecnie europosłowi Prawa i Sprawiedliwości Danielowi Obajtkowi, skierował do PE 19 grudnia 2024 r. ówczesny minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.

Dotyczy on przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści osobistej. Jak informowała w grudniu Prokuratura Generalna, chodziło o zawarcie przez Orlen dwóch umów na usługi detektywistyczne z firmą wskazaną przez Obajtka. Z ustaleń prokuratora wynika, że wcześniej ta firma świadczyła usługi w zakresie osobistej ochrony Obajtka i jego majątku.

ZOBACZ TEŻ: Orlen żąda od Daniela Obajtka naprawienia szkód. Neosędzia próbuje to blokować
“Parlament Europejski — tak głośno mówiący o obronie demokratycznych wartości, prawach i swobodach człowieka — ułatwia ekipie Tuska prowadzenie wobec mnie dalszych represji politycznych” — przekonuje Obajtek we wpisie w serwisie X.

Natomiast wniosek do PE o uchylenie immunitetu Dworczykowi Bodnar skierował pod koniec sierpnia 2024 r. Chodzi o czas, gdy polityk był szefem kancelarii premiera w rządzie Mateusza Morawieckiego.

Prokuratura chce postawić obecnemu europosłowi PiS zarzut przekroczenia uprawnień, a także utrudniania postępowania karnego. Chodzi o aferę e-mailową i używanie prywatnej skrzynki e-mailowej do korespondencji służbowej, w tym dotyczącej informacji niejawnych. Jej zawartość miała zostać usunięta, co może być uznane za zniszczenie dowodów.

Dworczyk przekonuje we wpisie w serwisie X, że “otwarto ścieżkę ekipie Tuska do dalszych represji politycznych — innej formy rywalizacji politycznej ta ekipa nie zna”.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin