Connect with us

CELEBRITY

Doda ponownie zabrała głos w ważnej społecznie sprawie

Published

on

Doda ponownie zabrała głos w ważnej społecznie sprawie. W najnowszym wywiadzie dla ESKA TV artystka zwróciła się bezpośrednio do prezydenta Polski, Karola Nawrockiego, apelując o cofnięcie weta wobec tzw. ustawy łańcuchowej. Jej słowa odbiły się szerokim echem, a gwiazda nie ukrywa, że sprawa dotyczy nie tylko prawa, ale przede wszystkim elementarnej empatii.

Doda od lat znana jest nie tylko ze swojej działalności muzycznej, ale także z głośnych, często bezkompromisowych wypowiedzi dotyczących spraw społecznych. Tym razem wokalistka, słynąca z miłości do zwierząt, zdecydowała się ostrzej niż zwykle zareagować na decyzję prezydenta Karola Nawrockiego, który zawetował ustawę łańcuchową mającą na celu poprawę warunków życia zwierząt trzymanych na uwięzi. W świeżo udzielonym wywiadzie gwiazda wystosowała apel, który natychmiast stał się tematem numer jeden w mediach.

Doda apeluje do Karola Nawrockiego. Chce, żeby cofnął weto!

Ustawa łańcuchowa od wielu miesięcy wzbudza gorące emocje. Proponowane przepisy miały zakazać długotrwałego trzymania psów na łańcuchach, wprowadzić bardziej rygorystyczne kontrole oraz zagwarantować zwierzętom minimalne standardy opieki. Jej zwolennicy podkreślali, że to potrzebny krok cywilizacyjny, natomiast przeciwnicy obawiali się nadmiernej ingerencji państwa w prawa właścicieli.

Decyzja prezydenta o wecie wywołała falę krytyki ze strony organizacji prozwierzęcych i wielu celebrytów. Wśród nich znalazła się Doda, która słynie z mocnych opinii i niejednokrotnie udowadniała, że głos w obronie słabszych jest dla niej równie ważny jak muzyczna kariera. W wywiadzie, który natychmiast stał się viralem, wokalistka zwróciła się wprost do głowy państwa.

Bardzo kocham zwierzęta, ale też rozumiem tok rozumowania prezydenta, mimo że wydaje mi się, że gdzieś poszedł nie w tym kierunku i jednak ku zwierzętom się zwróci, bo jest nie tylko prezydentem Polaków, ale też polskich zwierząt. I nie każdy ma przymus posiadania zwierzęcia. Nie każda osoba, która mieszka na wsi lub nie ma do tego możliwości i nie ma opcji posiadania kojca, które da zwierzęciu jakikolwiek rozwój fizyczny i psychiczny taki, żeby to nie był więzień, nad którym się znęcamy, bo to jest znęcanie się nad zwierzętami, pastwienie się nad nim. Przecież my nie jesteśmy państwem sadystów. Ludzie na wsi również sadystami nie są. Uważanie, że ludzie w mniejszych wsiach i miejscowinkach są ignorantami, którzy chcą się pastwić nad zwierzętami, moim zdaniem jest bardzo krzywdzące. Ja zjechałam całą Polskę przez pierwsze dziesięć lat głównie jeździłam po małych miejscowościach i tak też budowałam swój elektorat. Wygrywałam wszystkie konkursy właśnie dlatego, że zjednałam sobie przyjaźń i miłość, nie dużych miast Warszawy, stolicy, która żyje w swoim świecie i w jakiejś takiej bańce, która w ogóle nie zna problemów z głównej Polski. Główna Polska jest właśnie na wsi, na mniejszych miejscowościach – mówi Doda na początku wypowiedzi dla ESKA TV.

Doda podkreśliła, że nie chodzi o atak ani o ideologiczny konflikt, lecz o fundamentalny szacunek do życia. Wspomniała również, że przez lata angażowała się w liczne akcje na rzecz zwierząt, dlatego czuje obowiązek reagowania, gdy widzi cierpienie, którego można uniknąć.

Prezydent chciał też jakoś w ich kierunku wyciągnąć rękę, bo to jest też jego elektorat. Nie ukrywajmy, natomiast nie może to się dziać z krzywdą dla zwierząt i wydaje mi się, że ci ludzie, nawet żyjący w mniejszych wsiach czy miejscowościach, jeżeli im się wytłumaczy, jeżeli ten brak świadomości, czy delikatną ignorancję, czy jakieś stereotypowe myślenie, że zwierzęta czują, mają uczucia i nie można się nad nimi znęcać, nie można się nad nimi pastwić, to ja jestem pewna, że każda osoba na wsi to zrozumie, że nie ma konieczności posiadania psa. To nie jest przymus. Jeżeli nie jesteś w stanie mu odpowiednich warunków zapewnić, to nie musisz go mieć. I taki powinien być przepis, że jeżeli nie masz takich warunków, to nie możesz mieć psa, czyli jest cała edukacja społeczeństwa na wsiach czy też prezydent? Ja uważam, że przede wszystkim prezydent nie powinien się bać jakiegoś buntu na wsi, bo ludzie na wsi nie są głupi, jeżeli im się wytłumaczy, że zwierzęta w ten sposób cierpią i nie ma żadnego pożytku z nich. Pies umęczony, znerwicowany, gdzie mu nawet mięśnie są w stanie rosnąć, on nie jest w stanie się rozwijać, bo jest ciągle przykuty do tego łańcucha, że jest wrakiem. Zwierzęta nie jest w stanie ochronić domostwa, nie jest w stanie nawet zaalarmować. To jest wszystko i wyłącznie budowanie świadomości. Od pastwienia się nad zwierzętami jest mały krok do tworzenia sadystów, czyli takich ludzi, którzy pastwą się na ludziach. I ja jestem pewna, że prezydent ma serce. Panie prezydencie, niech pan cofnie weto – apeluje artystka w rozmowie z dziennikarzem ESKA TV.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin