CELEBRITY
Donald Tusk i Karol Nawrocki w ostrym sporze o bezpieczeństwo Polski. Czy Zachód naprawdę jest zagrożeniem? Poznaj szczegóły tej debaty.
Donald Tusk skrytykował wypowiedź Karola Nawrockiego o gotowości “do obrony także zachodniej granicy” Polski. “Znowu wskazał Zachód jako główne zagrożenie dla Polski” — stwierdził szef rządu. Na odpowiedź prezydenta nie musiał długo czekać. “Premier nie potrafi słuchać ze zrozumieniem albo celowo szuka konfliktu” — oceniła głowa państwa.
Donald Tusk odniósł się do sobotniego (27 grudnia) wystąpienia Karola Nawrockiego podczas obchodów Narodowego Dnia Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. — Tu, na ziemi wielkopolskiej, tysiąc lat temu wielki król Bolesław Chrobry przyjął koronę. Koronę, która jest wciąż z nami w XXI w. — mówiła głowa państwa w Poznaniu.
Prezydent wskazał, że chodzi o koronę, “która mówi tak dużo o naszej narodowej wspólnocie narodowej, wspólnocie otwartej na Zachód”. — Ale narodowej wspólnocie gotowej do obrony także zachodniej granicy Rzeczpospolitej, o czym wiedzieli powstańcy wielkopolscy — dodał.
“Prezydent Nawrocki znowu wskazał Zachód jako główne zagrożenie dla Polski. To jest istota sporu między antyeuropejskim blokiem (Nawrocki, Braun, Mentzen, PiS) a naszą Koalicją” — zareagował Donald Tusk.
“Sporu śmiertelnie poważnego, sporu o nasze wartości, bezpieczeństwo, suwerenność. Wschód albo Zachód”
Sygnał przed spotkaniem z Zełenskim? Ekspert o celu Trumpa. “To już nie będzie jego zmartwienie”
Radosław Sikorski z apelem po wystąpieniu prezydenta
Wcześniej do wypowiedzi głowy państwa odniósł się Radosław Sikorski. “Przypominam i apeluję: zagrożenie Polski jest ze Wschodu, nie z Zachodu. Dzielna, umęczona Ukraina jest naszym sojusznikiem w trzymaniu armii Putina z dala od polskich granic” — napisał.
“Zachowajmy spokój, jednoczmy się, dawajmy odpór rosyjskiej agenturze”
— zaapelował minister spraw zagranicznych.
Wkrótce wpis w tej sprawie opublikował też sam Nawrocki. Odniósł się w nim bezpośrednio do słów Tuska. “Panie Premierze, trudno uwierzyć, że kończyliśmy ten sam wydział — historyczny. Pan ma pretensje do Bolesława Chrobrego, że walczył na wschodzie i na zachodzie, i do Powstańców Wielkopolskich, że walczyli o Polskę z Niemcami (to też zachód)?” — zapytał.
Istota sporu jest raczej taka, że Premier nie potrafi słuchać ze zrozumieniem, albo celowo szuka konfliktu, bo Mu się budżet, służba zdrowia etc. nie spina” — ocenił prezydent. Dodał, że “o zagrożeniu ze wschodu to on już mówił, jak Pan Premier spacerował po molo i tulił Rosję jaką jest”. “I mówię nadal — ale nie przy okazji Powstania Wielkopolskiego, to nie ten wątek. Dobrej niedzieli” — podsumował Nawrocki.
