CELEBRITY
Donald Tusk planuje utajnić część obrad Sejmu, by przedstawić pilną informację. Nieoficjalnie mówi się o poważnym temacie związanym z bezpieczeństwem.
Donald Tusk chce utajnić część piątkowych obrad Sejmu, by przedstawić informację o bezpieczeństwie państwa. Z nieoficjalnych ustaleń TVN24 wynika, że wystąpienie ma dotyczyć “sprawy kryptowalut i pojawiającego się rosyjskiego śladu”. Władysław Kosiniak-Kamysz mówił, że “nie należy się obawiać”.
Donald Tusk zwrócił się do marszałka Sejmu z wnioskiem o utajnienie pierwszego piątkowego (5 grudnia) punktu posiedzenia Sejmu. “Podczas którego przedstawię pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa” — poinformował premier.
Włodzimierz Czarzasty potwierdził, że wniosek dotarł do Sejmu. Z nieoficjalnych ustaleń reporterki TVN24 Agaty Adamek wynika, że informacja, którą wygłosi premier, dotyczyć będzie “sprawy kryptowalut i pojawiającego się rosyjskiego śladu”.
O sprawę pytano wcześniej Władysława Kosiniaka-Kamysza. Wicepremier przyznał, że myśli, że “ta kwestia nie jest związana z sytuacją militarną” i będzie dotyczyła “bezpieczeństwa w sposób bardzo praktyczny”. Szef MON nie chciał mówić o szczegółach, podkreślając, że to informacja szefa rządu.
Jasna deklaracja Tuska podczas szczytu medycznego. “Nie planujemy”
Szef MON uspokaja. “Nie należy się obawiać”
— Jeżeli jest poważna informacja, to nie należy się obawiać, tylko podejść do niej z powagą i z odpowiednią uwagą — odpowiedział na pytania dziennikarzy o to, czy sprawa ma związek z czymś, co może budzić obawy.
Nieoficjalny temat informacji może być związany z zawetowaną przez prezydenta ustawą o rynku kryptoaktywów. Kosiniak-Kamysz zastrzegł, że należy mieć świadomość zagrożeń, ale też działań, które “są podejmowane niestety przez część środowisk politycznych, które nie niosą znamion budowy bezpieczeństwa”.
