CELEBRITY
Głośniej niż o karierze nowego prezesa NIK mówi się o jego pieniądzach. Jedna rzecz wbija w fotel

12 września 2025 r. Mariusz Haładyj oficjalnie objął funkcję prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Ma za sobą lata w rządzie, doświadczenie w NIK i kierowanie Prokuratorią Generalną. Jednak dziś głośniej niż o jego karierze mówi się o pieniądzach. W szczególności duże wrażenie robią jego dotychczasowe zarobki.
Zgodnie z oświadczeniem majątkowym Mariusza Haładyja jego zarobki w 2024 r. wyniosły 597,8 tys. zł brutto, co daje średnio niemal 50 tys. zł miesięcznie. Dodatkowo jego żona, pracująca w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, zarobiła 164,8 tys. zł. Łączne dochody rodziny przekroczyły więc 760 tys. zł rocznie.
Haładyj zgromadził również pokaźne oszczędności — ponad 533 tys. zł, z czego większość znajduje się na lokacie.
Wraz z żoną jest właścicielem domu o powierzchni 141 m kw., położonego na działce o powierzchni 400 m kw.
W oświadczeniu wyszczególnił także samochód marki Kia Picanto z 2022 r. oraz sprzęt audio o wartości przekraczającej 10 tys. zł.
Mariusz Haładyj został zgłoszony na stanowisko prezesa NIK przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię, który podkreślił, że konsultował tę decyzję z przedstawicielami rządu.
Kandydaturę Haładyja pozytywnie zaopiniowała Sejmowa Komisja do Spraw Kontroli Państwowej — 10 posłów zagłosowało za, 7 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Kim jest Mariusz Haładyj? To on może zostać szefem NIK [SYLWETKA]
Kim jest Mariusz Haładyj?
Mariusz Haładyj to absolwent Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Ukończył także studia podyplomowe z zakresu prawa spółek na Uniwersytecie Warszawskim oraz aplikację kontrolerską w Najwyższej Izbie Kontroli.
W latach 2012–2018 pełnił funkcję podsekretarza stanu w Ministerstwach Gospodarki i Rozwoju. Od lutego 2019 r. kieruje Prokuratorią Generalną, gdzie został powołany przez ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego.
Tyle wydano na nagrody w NIK za czasów Mariana Banasia. Kwota robi wrażenie
Majątek następcy Banasia robi wrażenie. Jeden szczegół zaskakuje.