Connect with us

CELEBRITY

Gwiazdor Ich Troje błagał ukochaną, by wróciła. Odeszła do młodszego sąsiada, którego znali oboje…

Published

on

Pierwsze małżeństwo Jacka Łągwy zakończyło się dramatem, który na zawsze odcisnął piętno na jego życiu. Choć Dorota była jego największą miłością i inspiracją, po niemal 20 latach wspólnego życia opuściła go dla innego. Kompozytor zastał puste mieszkanie, a jego serce – roztrzaskane.

Pierwsze małżeństwo Jacka Łągwy zakończyło się w atmosferze niebywałego skandalu. Ukochana muzyka była jego muzą i największą inspiracją — poznał ją na długo przed założeniem formacji Ich Troje. To jej dedykował piosenkę
Ja tobą oddychać chcę… Lecz miłość nie przetrwała nawet dwudziestu lat. Kompozytor oszalał z rozpaczy i tęsknoty, gdy Dorota Łągwa odeszła do innego…

Jacek Łągwa — pierwsze małżeństwo. Historia miłości i nagłe rozstanie
Uzdolniony kompozytor nie mógł w przeszłości narzekać na brak sukcesów, rozwój kariery muzycznej, a także na szczęście w życiu prywatnym… Gdyż będąc już dziewiętnastolatkiem poznał Dorotę, która bez wysiłku skradła mu serce. To właśnie ona została jego pierwszą żoną, lecz ponad wszystkim — miłością życia (zaraz po muzyce), a także największą inspiracją oraz wsparciem. Jacek Łągwa wręcz oszalał na jej punkcie! Ich wielkie uczucie trwało od co najmniej pięciu lat, gdy drogi uzdolnionego kompozytora i Michała Wiśniewskiego skrzyżowały się po raz pierwszy.

W 1995 roku powstał zespół Ich Troje, którego trzon od początku stanowili oni — Wiśniewski i Łągwa. Grupa biła rekordy popularności, a kompozytor nagrał i wydał dla nich aż dziesięć albumów. Jednak podczas gdy pierwszy z panów nie stronił od dzielenia się najpikantniejszymi szczegółami życia prywatnego, drugi pozostawał w cieniu przyjaciela, chroniąc tym samym swoich najbliższych przed nazbyt ciekawskimi oczami fanów.

CZYTAJ TAKŻE: Była gwiazdą jednego z największych zespołów lat 90. i pierwszą żoną Wiśniewskiego. Niewiarygodne, co robi teraz

Publicznie uczucia do żony okazywał wyłącznie poprzez muzykę — to właśnie dla niej skomponował piosenkę Ja tobą oddychać chcę, z którą występował na każdym koncercie grupy. Poza tym małżeństwo z Dorotą owiane było pewną tajemnicą, do której dopuszczani byli nieliczni. Wiadomo, że para doczekała się dwóch córek: Marysi i Oli. A zakochany do szaleństwa muzyk świata nie widział poza swoją rodziną…

Jacek Łągwa wrócił do pustego domu. Dorota Łągwa odeszła do innego
Jego sława i uznanie w środowisku muzycznym rosły, a związek z Dorotą zdawał się stabilny i nierozerwalny. Byli o krok od świętowania dwudziestu lat swojej miłości, lecz wtedy nad ich związkiem pojawiły się chmury tak ciemne, że nawet usilne starania kompozytora nie zdołały ich rozgonić.

Dramatyczne rozstanie nastąpiło w 2007 roku. Gdy Jacek Łągwa wrócił po trasie koncertowej w USA i Kanadzie, zastał zupełnie puste mieszkanie… Korzystając z jego nieobecności, Dorota opuściła ich rodzinne gniazdko i przeprowadziła pięć pięter niżej do kochanka, a zarazem wieloletniego wspólnika biznesowego swojego męża — 21-letniego instruktora pływania. „Przez pierwsze dni po powrocie z USA szalałem z rozpaczy, nie byłem w stanie wykonać najprostszych czynności. Ciągle mam nadzieję, że to nie dzieje się naprawdę. Dorota, ja tobą oddychać chcę” — pisał zrozpaczony na swojej stronie internetowej.

ZOBACZ TAKŻE: Ta decyzja złamała mu serce, dziś zaczyna wszystko od nowa. Paweł Małaszyński ma za sobą trudny czas

Do rozwodu doszło w lipcu tego samego roku, lecz muzyk długo nie tracił nadziei na odzyskanie ukochanej. Kilka miesięcy później udzielił na ten temat obszernego wywiadu. W rozmowie z Faktem przyznał, że gotów jest zapomnieć o dramatycznych zdarzeniach i zdradzie żony, a także jej zaniedbaniach względem córek. „Nie chcę mówić o tym, ważne, że wszystko jest już dobrze. Dziewczynki tydzień są ze mną, a tydzień z Dorotą” — mówił tabloidowi.

Był to szczególnie bolesny czas dla Łągwy. Doskwierała mu samotność, a na dodatek uporczywa okazywała się konieczność mieszkania w tym samym budynku… „Robimy wszystko, by się nie spotykać, choćby przypadkiem. Ale nie jest to proste, nawet miejsca parkingowe w garażu mamy obok siebie”, dodawał.

Jacek Łągwa wybaczył żonie zdradę. Błagał, aby do niego wróciła
W obliczu całego nieszczęścia muzyk głęboko wierzyć, że w końcu wszystko sobie poukładają, a ich miłość ma szansę rozkwitnąć na nowo. Gdy nie opiekował się dziećmi, uciekał do miasta i spotykał się ze znajomymi… W pustym łóżku marzył, że kolejnego dnia obudzi się z ukochaną u boku. Właśnie dlatego nie chciał, by rozwód był orzekany z jego winy. „Cały czas mam nadzieję, że to wszystko uda się poskładać do kupy. My przez 19 lat naprawdę się kochaliśmy — przyznawał ze smutkiem Faktowi. — Może to błąd, że tak myślę, ale musi trochę wody w Wiśle upłynąć. Wiem, że muszę przetrzymać zimę, a od wiosny będzie dobrze”.

W innym wywiadzie podkreślał zaś: „Wiem, że zostałem skrzywdzony, ale Dorota jest matką moich dzieci, którą zawsze kochałem. I ja nie zrobię jej mimo wszystko krzywdy! Mimo tego wszystkiego nie chcę wojny”. Ostatecznie byłym małżonkom udało się zawrzeć porozumienie, a kompozytor odnalazł wsparcie w przyjacielu z zespołu, który niósł za sobą cały bagaż doświadczeń, jeśli chodzi o rozstania…

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Powrót Mandaryny do „Ev’ry Night” po dwóch dekadach. Reakcja Wiśniewskiego mówi wszystko

Los nie oszczędzał go nawet po trudnym rozwodzie, lecz dziś Jacek Łągwa znów jest szczęśliwie zakochany. Dzięki młodszej o 16 lat Karolinie Raj jego życie nabrało nowych barw — to ona uleczyła jego pokruszone serce. Zakochani pobrali się w 2020 roku z dala od medialnego szumu, a ich związek to zasługa wspólnego znajomego. „Jeśli dwoje ludzi kocha się, szanuje, ma podobne zainteresowania i sposób bycia to zrozumieją się bez względu na wiek. Karolina jest nie tylko piękna i mądra. Jest dobra. Zawsze we mnie wierzy, nawet gdy ja w siebie nie wierzę. Daje mi cudowne poczucie, że jestem kochany” — zwierzał się w rozmowie z Życiem na gorąco.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin