CELEBRITY
Kożuchowska jak z bajki, ale to Kulig była królową wieczoru! Plejada gwiazd na gali zamknięcia Festiwalu w Gdyni 2025

Czerwony dywan w Gdyni znów zapłonął od blasku fleszy! Podczas gali zamknięcia 50. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni 2025 polskie gwiazdy zaprezentowały spektakularne stylizacje. Kto olśnił klasą, a kto odważył się zaszaleć z modą?
Gdynia zamieniła się w stolicę polskiego kina i wielkiej mody. Podczas gali zamknięcia 50. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni 2025 elegancja, styl i filmowe emocje połączyły się w jedno widowisko. To był wieczór, który celebrował nie tylko kino, ale również osobowości, talent i modowe wybory gwiazd, które z dumą zaprezentowały się na czerwonym dywanie.
Z hotelu Mercure do wejścia Teatru Muzycznego prowadziła symboliczna droga — przestrzeń otwarta dla mieszkańców i turystów, gotowych obserwować największe nazwiska polskiej sceny filmowej. Jubileuszowa edycja festiwalu, obchodząca swoje 50-lecie, zachwycała rozmachem, klasą i dopracowaną oprawą. A stylizacje? Niektóre zachwyciły od pierwszego spojrzenia, inne prowokowały, ale żadna nie pozostała niezauważona.
Kto przyciągnął największą uwagę?
Wśród licznych znanych twarzy, które przeszły po czerwonym dywanie podczas gali zamknięcia Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni 2025, Małgorzata Kożuchowska bezapelacyjnie skradła show. Jej stylizacja była kwintesencją klasy i czerwono-dywanowego szyku — olśniewająca suknia w odcieniu lodowoszarego srebra, z romantycznie opadającymi ramiączkami i miękko układającym się materiałem, sprawiła, że cała uwaga skupiła się właśnie na niej.
Minimalistyczne dodatki i delikatna biżuteria podkreśliły lekkość stylizacji, a subtelna fryzura w stylu glamour dopełniła efektu hollywoodzkiej gwiazdy. Kożuchowska kolejny raz udowodniła, że na czerwonym dywanie czuje się jak ryba w wodzie — zjawiskowa, ale niewymuszona. Jej look można bez wahania uznać za najbardziej spektakularny tego wieczoru.
Joanna Kulig w czerwieni — kwintesencja kobiecości i kinowej klasy
Jeśli na czerwonym dywanie w Gdyni liczył się efekt wow, to Joanna Kulig dostarczyła go bezbłędnie. Aktorka postawiła na pełną pasji, intensywną czerwień, która idealnie wpisała się w klimat festiwalu i… tło samego dywanu. Całość stworzyła spektakularny efekt, który trudno było przeoczyć.
Prosta, ale perfekcyjnie skrojona suknia o długości midi z dekoltem typu off shoulder idealnie podkreśliła ramiona i kobiecą sylwetkę aktorki. Monochromatyczny look został uzupełniony o dobrane kolorystycznie szpilki i wyraziste kolczyki, które dodały blasku bez przesady. Kulig zrezygnowała z nadmiaru dodatków, dzięki czemu stylizacja zyskała jeszcze więcej siły — całość wyglądała świeżo, elegancko i bezpretensjonalnie.
Z promiennym uśmiechem i naturalną pewnością siebie Joanna Kulig przypomniała, że największe wrażenie robi prostota połączona z charyzmą. Jej stylizacja była nie tylko piękna — była kinowa, świadoma i absolutnie niezapomniana.
Czerń i biel w wielkim stylu: Monika Olejnik i Sandra Drzymalska na czerwonym dywanie
Na gali pojawiła się również Monika Olejnik, która jak zawsze postawiła na odważny i bezkompromisowy styl. Miała na sobie czarną, przezroczystą suknię z aplikacjami kwiatowymi i błyszczącym paskiem w talii. Całość uzupełniły efektowne, futrzane rękawy oraz kopertówka w tym samym kolorze. Stylizacja przyciągała uwagę śmiałym krojem i pewnością siebie, a cały look utrzymany był w duchu rockowej elegancji. U jej boku pojawił się Tomasz Ziółkowski w długim, czarnym płaszczu, garniturowych spodniach i z nonszalancko zawiązanym krawatem — jego stylizacja dodała duetowi artystycznego luzu i charakterystycznego pazura.
Zupełnie inny klimat zaprezentowała Sandra Drzymalska, która postawiła na nowoczesną, minimalistyczną elegancję. Aktorka pojawiła się w jasnej, skórzanej sukience midi z głębokim dekoltem i paskiem podkreślającym talię. Do stylizacji dobrała czarne, skórzane kozaki oraz prostą torebkę w odcieniu bordo. Jej look był surowy, wyważony, ale jednocześnie wyrafinowany — całość przyciągała wzrok kontrastem bieli i czerni oraz architektonicznym krojem sukni.
Blask srebra i bieli: Grażyna Szapołowska z klasą na czerwonym dywanie
Grażyna Szapołowska udowodniła, że elegancja może iść w parze z odrobiną scenicznego blichtru. Na gali zamknięcia 50. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni 2025 zaprezentowała się w stylizacji, która idealnie łączyła klasyczny szyk z błyskiem nowoczesności.
Aktorka postawiła na białą marynarkę i szerokie spodnie w tym samym odcieniu, a całość przełamała efektowną, srebrną, cekinową bluzką, która odbijała światło fleszy i dodawała lookowi spektakularnego charakteru. Stylizację uzupełniły zielone buty – oryginalny akcent, który świadczy o wyczuciu stylu i odwadze modowej. Luźno opadające blond fale i klasyczny makijaż dopełniły całości, tworząc wizerunek kobiety pewnej siebie, swobodnej i niezmiennie magnetycznej.
Szapołowska nie tylko wyglądała zjawiskowo — ona bawiła się modą i sceną. Jej obecność była prawdziwym manifestem siły, doświadczenia i niezależności.
Gala Zakończenia 50. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, Grażyna Szapołowska
Katarzyna Figura w kolorach – odważnie, artystycznie, na własnych zasadach
Katarzyna Figura kolejny raz udowodniła, że moda to dla niej forma ekspresji, a czerwony dywan – przestrzeń artystycznej wolności. Na gali zamknięcia 50. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni 2025 zaprezentowała się w stylizacji, która natychmiast przyciągała wzrok i wywoływała uśmiech.
Aktorka założyła kolorowy komplet z nadrukiem w stylu graffiti – oversize’owe spodnie i luźna koszula w intensywnych odcieniach fioletu, żółci, błękitu i czerwieni, ozdobione motywami kwiatów i symboli. Do zestawu dobrała czarną marynarkę, duże okulary i czapkę z daszkiem z podpisem – całość wyglądała jak świadome połączenie luzu, sztuki i scenicznej osobowości.
Figura jak zawsze pozostała wierna sobie: pewna siebie, autentyczna, oryginalna. Jej look był świeży, odważny i zupełnie nieszablonowy — idealny dla kobiety, która nigdy nie potrzebowała modowych kompromisów, by przyciągnąć uwagę.
Agata Załęcka w aksamitnej zieleni — kobiecość w wyrafinowanym wydaniu
Na czerwonym dywanie nie zabrakło również Agaty Załęckiej, która postawiła na klasyczną elegancję z nutą nowoczesności. Jej stylizacja wyróżniała się głębokim, szmaragdowozielonym kompletem z aksamitu, który idealnie podkreślał sylwetkę i dodał lookowi luksusowego charakteru.
Garniturowy zestaw, składający się z dopasowanej marynarki i rozszerzanych spodni z satynowym lampasem, był subtelnym ukłonem w stronę mody haute couture, a jednocześnie doskonale sprawdził się w festiwalowym klimacie. Dodatki? Klasyczna torebka i rozpuszczone, lekko pofalowane włosy, które dopełniły kobiecego wizerunku.
Załęcka zaprezentowała się z klasą i pewnością siebie — udowadniając, że aksamitna prostota potrafi być równie efektowna, co najbardziej błyszcząca kreacja.
Katarzyna Herman w burgundzie — hipnotyzująca elegancja i siła kobiecości
Katarzyna Herman zachwyciła publiczność stylizacją, która była kwintesencją szyku i dojrzałej elegancji. Aktorka wybrała dopasowaną, wieczorową suknię w głębokim odcieniu burgundu, której satynowa tkanina pięknie układała się na sylwetce, a długi tren dodawał jej prawdziwie królewskiego charakteru.
Dekolt typu woda subtelnie przełamywał minimalistyczny krój, a całość podkreślała nienaganną figurę gwiazdy. Zdecydowany makijaż z wyrazistą pomadką oraz gładko zaczesane włosy nadały stylizacji siły i odważnego wyrazu. Herman wyglądała pewnie, świadomie i zjawiskowo — jej look emanował klasą i magnetyzmem, który trudno było zignorować.
To jedna z tych kreacji, które potwierdzają, że prostota połączona z mocnym kolorem potrafi przyćmić najbardziej ozdobne stylizacje.