Królowa polskiej gastronomi usiadła na krzesło, aż nagle…

Bolesny upadek Gessler w “Kuchennych rewolucjach”. Potrzebowała pomocy

Kuchenne rewolucje” w jednej z wrocławskich restauracji Magda Gessler przypłaciła zdrowiem. Gwiazda TVN-u nagle upadła na podłogę. Potrzebna była pomoc…

Widzowie odcinka “Kuchennych rewolucji”, który zostanie wyemitowany w czwartek 20 listopada br., będą świadkami dramatycznej sceny. Magda Gessler podczas wizyty w restauracji “Zapętleni” we Wrocławiu zaliczy bolesny upadek.

Kuchenne rewolucje”. Bistro na krawędzi

W czwartkowym (20 listopada) odcinku “Kuchennych rewolucji” ekipa programu pojawi się w na osiedlu Kozanów, oddalonym zaledwie sześć kilometrów od wrocławskiego rynku. To właśnie tutaj Jan postanowił otworzyć Bistro Zapętlone — miejsce, które miało zapełnić lukę gastronomiczną w okolicy. Lokal, nazwany od pobliskiej pętli autobusowej, szybko stał się symbolem nie tylko kulinarnej ambicji, ale także trudności, które mogą przytłoczyć nawet najbardziej zdeterminowanych przedsiębiorców.

Na początku wszystko wydawało się obiecujące. Kozanów, pozbawiony dotąd restauracji z prawdziwego zdarzenia, miał stać się miejscem, gdzie mieszkańcy znajdą smaczne jedzenie i przyjazną atmosferę. Jednak rzeczywistość okazała się znacznie bardziej skomplikowana. Jan, zamiast cieszyć się sukcesem, szybko wpadł w spiralę problemów finansowych. Pętla autobusowa, od której Bistro zaczerpnęło swoją nazwę, okazała się prorocza — właściciel znalazł się w prawdziwej pętli długów. Jednym z największych wyzwań, z jakimi musiał zmierzyć się Jan, była rotacja personelu. Kucharze przychodzili i odchodzili, a właściciel, nie mogąc zaufać swojemu zespołowi, zaczął samodzielnie kontrolować każdy aspekt pracy w kuchni. Taka sytuacja szybko doprowadziła do napięć i konfliktów, które odbiły się na atmosferze w lokalu.

Magda Gessler “Kuchenne rewolucje” przypłaciła zdrowiem

W obliczu nadciągającej katastrofy na pomoc przybywa Magda Gessler. Znana z bezkompromisowego podejścia restauratorka postanawia przeprowadzić rewolucję, która ma uratować Bistro Zapętlone przed całkowitym upadkiem. Jednak nawet dla tak doświadczonej ekspertki, sytuacja na Kozanowie okazała się wyjątkowo trudna.

.

Rewolucja nie obyła się bez dramatów — zarówno na sali, jak i poza nią. Magda Gessler, angażując się całym sercem w ratowanie lokalu, przypłaciła swoją interwencję zdrowiem. Gdy drugiego dnia rewolucji pojawiła się w restauracji, zajęła miejsce przy jednym ze stołów. W pewnym momencie poczuła, że krzesło, na którym siedzi, zaczyna się “rozjeżdżać”. Gessler próbowała ratować się przed upadkiem, krzycząc:

Oooo, krzywe krzesło…

I z impetem uderzyła o podłogę… Z pomocą od razu ruszyła ekipa lokalu, pytając się, czy potrzebna się apteczka. Magda Gessler przez chwilę siedziała zdezorientowana na podłodze. Z pomocą personelu udało się jej wstać.

Mimo bolesnego upadku Gessler nie poddała się i z determinacją dążyła do tego, by Bistro Zapętlone mogło stanąć na nogi.