CELEBRITY
Lata lecą, a ona znów najlepsza. Nie pozostawiła rywalkom złudzeń

Mistrzynią Polski w biegu na 400 metrów została Justyna Święty-Ersetic. Weteranka pokazała młodszym koleżankom, jak należy rozgrywać decydujące fragmenty.
Na stadionie w Bydgoszczy trwają lekkoatletyczne mistrzostwa Polski. Jedną z rozegranych w sobotę konkurencji był bieg na 400 metrów. Pod nieobecność najlepszej naszej zawodniczki na tym dystansie, Natalii Bukowieckiej (postawiła na start na 200 metrów), kwestia złotego medalu była otwarta.
Mistrzynią Polski została Justyna Święty-Ersetic. Nasza weteranka kwestię zwycięstwa rozstrzygnęła na ostatniej prostej. Choć weszła na nią na drugiej lokacie, na decydujących fragmentach pokazała młodszym rywalkom, że nadal trzeba się z nią liczyć. Na mecie mistrzyni Europy z 2018 roku osiągnęła czas 52,67 s.
W późniejszej rozmowie z TVP Sport nie kryła radości z kolejnego już medalu, w przeciwieństwie do wykręconego wyniku. “Na każdych mistrzostwach, na których startowałam, przywoziłam medal. Ja statystyk medalowych nie znam, Natalia Bukowiecka to wszystko śledzi. Mistrzostwa Polski są najbardziej stresującym startem całego sezonu. Miałam zaatakować z końcówki, to nie jest pogoda na uzyskiwanie dobrych rezultatów” – skwitowała.
Jak poinformował Tomasz Spodenkiewicz z profilu Athletics News, Święty-Ersetic zdobyła już 12. medal mistrzostw Polski na dystansie 400 metrów, co jest rekordowym wynikiem. Złoto wywalczyła po raz czwarty. Pod tym względem ustępuje jedynie Genowefie Błaszak, Elżbiecie Kilińskiej i Grażynie Prokopek, które 5-krotnie triumfowały na tym dystansie.
Podium mistrzostw w Bydgoszczy uzupełniły Aleksandra Formella i Anastazja Kuś. Weronika Bartnowska, która na decydującą prostą wyszła na prowadzeniu, finalnie uplasowała się na czwartej lokacie.