Connect with us

CELEBRITY

Leciałeś tym samolotem? Mogłeś uszkodzić mózg na zawsze. Skandal ujawniony

Published

on

Szokujące ustalenia “Wall Street Journal”! Począwszy od 2010 roku miało miejsce tysiące przypadków przedostawania się do wnętrz samolotów pasażerskich toksycznych oparów. Najpoważniejsze konsekwencje zdrowotne ujawniły się u członków personelu pokładowego i pilotów. Lekarze stwierdzają u nich objawy podobne do przewlekłej encefalopatii pourazowej (CTE). Niektóre stewardesy doznały trwałego uszkodzenia mózgu, ale pasażerowie też są zagrożeni!

Wielu ludzi boi się latać samolotem, ale chyba ciężko byłoby znaleźć kogoś, kto obawia się tego z powodu możliwości zatrucia. Wszyscy myślą o katastrofach lotniczych. Tymczasem okazuje się, że podczas gdy szansa na to, że zginie się w takiej katastrofie jest symboliczna, to szansa na zatrucie już niestety większa. Zwłaszcza, gdy jest się członkiem personelu pokładowego, ale pasażerowie bynajmniej nie mogą czuć się stuprocentowo bezpieczni. O co chodzi? Ten niewątpliwy skandal opisał “Wall Street Journal”, a więc źródło powszechnie uważane za poważne. Okazuje się, że tysiące samolotów pasażerskich w ostatnich latach było narażonych na tzw. „fume events” – sytuacje, w których toksyczne opary z silników przedostają się do kabiny. Skutki zdrowotne dla załogi i pasażerów mogą być katastrofalne.

ZOBACZ TEŻ: Pilot zjadł grzyby halucynogenne i wyłączył silnik w samolocie! 80 osób na pokładzie

Awantura w samolocie! Obmacywał stewardessy. Został przywiązany i zakneblowany

Według ustaleń „WSJ” od 2010 roku do amerykańskiej Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) zgłoszono tysiące przypadków wycieków paliwa odrzutowego i toksycznych oparów. Wiele z nich dotyczyło popularnych maszyn Airbus A320. Najpoważniejsze konsekwencje zdrowotne ujawniają się u członków personelu pokładowego i pilotów. Lekarze stwierdzają u nich objawy podobne do przewlekłej encefalopatii pourazowej (CTE), choroby znanej z przypadków byłych zawodników futbolu amerykańskiego.

Stewardesa zaczęła odczuwać metaliczny posmak w ustach, poty i dezorientację
Jedną z poszkodowanych jest Florence Chesson, stewardesa, która w grudniu 2017 roku obsługiwała lot do Portoryko na pokładzie A320. “Najpierw poczułam zapach przypominający „brudne stopy”. Wkrótce miałam wrażenie, jakbym została odurzona” – wspomina w rozmowie z „WSJ”. Podczas lotu jedna z jej koleżanek miała problemy z oddychaniem i wymiotowała, a po wylądowaniu dwie osoby trafiły do szpitala. Chesson zaczęła odczuwać metaliczny posmak w ustach, poty i dezorientację. Jej objawy nasilały się przez kolejne miesiące. Ostatecznie zdiagnozowano u niej trwałe uszkodzenie układu nerwowego, porównując je do zmian, jakie obserwuje się u sportowców po ciężkich urazach głowy.

Neurolog dr Robert Kaniecki przyznał, że w ciągu ostatnich 20 lat leczył około 12 pilotów i 100 stewardes z podobnymi dolegliwościami. Podobne incydenty miały miejsce m.in. w 2024 roku, m.in. w amerykańskim stanie Georgia, gdy samolot American Airlines (Bombardier CRJ900) po lądowaniu w Auguście wypełnił się dymem. Na razie ani Airbus, ani JetBlue – przewoźnik, którego loty również były dotknięte problemem – nie skomentowały doniesień „WSJ”.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin