CELEBRITY
M jak miłość, odcinek 1890: Przykry finał wesela Kamy i Marcina. Odurzona panna młoda przegapi najlepsze – ZDJĘCIA
Komplikacje na ślubie Kamy (Michalina Sosna) i Marcina (Mikołaj Roznerski) w 1890 odcinku “M jak miłość” nie wyczerpią limitu pecha młodej pary. Ich wesele też nie będzie należało do udanych, a finał przyjęcia weselnego w bistro Kingi (Katarzyna Cichopek) mocno zaskoczy Chodakowskiego. Nowa żona Marcina przegapi najlepsze. Nie będzie się bawiła razem z ukochanym i weselnymi gośćmi. Jaki numer wykręci Kama na koniec wesela w 1890 odcinku “M jak miłość” i jak zareaguje Marcin? Sprawdź, co już wiadomo.
M jak miłość” odcinek 1890 ślub Kamy i Marcina – wtorek, 18.11.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Ślubna katastrofa Kamy i Marcina w 1890 odcinku “M jak miłość” nie skończy się wcale na ceremonii w urzędzie w Konstancinie w Pałacu Ślubów w willi Kamilin. Także podczas wesela Chodakowskich prześladować ich będzie pech, do którego Kama przyczyni się w znacznym stopniu. Powód?
Kama pod wpływem leków na ślubie z Marcinem w 1890 odcinku “M jak miłość”
W dniu ślubu z Marcinem, 31 maja, panna młoda będzie tak spanikowana, że sięgnie po leki na uspokojenie. Przesadzi z tabletkami, które dostanie od swojej siostry Ani (Alina Szczegielniak) i przyszłej teściowej Aleksandry (Małgorzata Pieńkowska). Efekt będzie taki, że Kama zaśpi na ślub z Marcinem, a kiedy narzeczony ją obudzi i popędzą do urzędu, nadal będzie w kiepskiej formie.
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1890: Ślub Kamy i Marcina z komplikacjami. Jego mina mówi wszystko!
Odurzona Kama nie dotrwa do końca wesela w 1890 odcinku “M jak miłość”. Co na to Marcin?
Nie ma się co dziwić, że podczas wesela w 1890 odcinku “M jak miłość” Kama tylko będzie czekała na chwilę, by się trochę zdrzemnąć. Oczywiście nie zabraknie tradycyjnych elementów przyjęcia weselnego Kamy i Marcina. Będzie pierwszy taniec nowożeńców, wspólnie krojony tort i życzenia od gości, lecz później Kamie urwie się film. Wesele będzie miała dla niej dość przykry finał, bo nie weźmie w nim udziału.
Odurzona lekami Kama obudzi się dopiero pod koniec wieczoru i będzie jej głupio, że przespała całe wesele. Od razu przeprosi Marcina, który nie będzie miał tego żonie za złe. Zapewni ukochaną, że przegapiła tylko końcówkę. Ale to oznacza, że nie pożegna nawet gości, ominie ją to co najlepsze w finale wesela, podziękowanie rodzinie i przyjaciołom, za to, że byli z nimi w dniu ślubu.
