Connect with us

CELEBRITY

Mateusz stracił żonę i dwie córeczki. Jego słowa łamią serce: „Sercem i duszą jestem z Wami…”

Published

on

To tragedia, która poruszyła całą Polskę. W Helenowie Pierwszym zginęły Karolina M. oraz jej dwie córeczki – Gabrysia i Tosia. Mąż kobiety, Mateusz, pogrążony w żałobie, opublikował w mediach społecznościowych poruszający wpis. Jak cytuje “Fakt”, w pełnym emocji poście wyraża swój żal i smutek…

Ludzie, którzy znali Mateusza M., mówią o nim z wielkim szacunkiem i współczuciem. Jak ujawnia “Fakt”, kilka dni temu mężczyzna zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie żony i córeczek oraz poruszające słowa pożegnania.

– Sercem i duszą jestem z Wami, ciałem tu na ziemi do czasu naszego spotkania… Droga bez was jest niewyobrażalnie trudna, ale idę, bo życie dalej trwa! Waszej pamięci moje życie! – napisał mężczyzna.

Pod postem pojawiły się setki komentarzy z wyrazami wsparcia. Internauci nie potrafili ukryć łez, czytając dramatyczne słowa mężczyzny, który w jednej chwili stracił wszystko.

Przypomnijmy – 31 sierpnia w Helenowie Pierwszym (pow. koniński) w przydomowym szambie odnaleziono ciała 32-letniej Karoliny oraz jej dwóch córeczek – 7-letniej Gabrysi i 6-letniej Tosi. Mimo natychmiastowej akcji ratunkowej, nie udało się ich uratować.

– Gdy strażacy przybyli na miejsce, pomocy matce oraz jednej dziewczynce udzielały osoby postronne. Natychmiast przystąpiono do akcji wydobycia z szamba drugiej dziewczynki – relacjonował st. kpt. Sebastian Andrzejewski z PSP w Koninie.

Według ustaleń dziennikarki „Super Expressu”, Karolina M. zostawiła list pożegnalny i pod osłoną nocy odebrała życie sobie oraz dzieciom. Męża wysłała po leki do apteki. Gdy wrócił i zauważył ślady na pokrywie szamba, natychmiast wezwał pomoc.

Jak informuje prokuratura, na ostateczne wyniki sekcji zwłok trzeba jeszcze poczekać. – Informacje będą udzielane dopiero po otrzymaniu protokołu posekcyjnego oraz wyników badań histopatologicznych i toksykologicznych – przekazała w rozmowie z „Super Expressem” Aleksandra Marańda z Prokuratury Rejonowej w Koninie.

Śledczy prowadzą sprawę w kierunku zabójstwa. Nie potwierdzają, ale też nie zaprzeczają doniesieniom o ewentualnych problemach psychicznych kobiety.

Mieszkańcy Helenowa Pierwszego, przyjaciele i rodzina pożegnali matkę i córki na pogrzebie w Licheniu Starym. Grób Tosi, Gabrysi i Karoliny przykryły białe kwiaty. Z fotografii w białych ramkach uśmiechają się pogodne dziewczynki, obok fotografia ich mamy…

Miejscowy ksiądz pociesza najbliższych Karoliny. Gabrysi i Tosi i prosi o coś bardzo ważnego… – Prosimy: pomódlcie się za zmarłych i za całą pogrążoną w żałobie rodzinie – dodaje duchowny.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin