Connect with us

CELEBRITY

Nie czekali do końca. Tak podsumowali wpadkę Aryny Sabalenki w Chinach

Published

on

Ależ niespodzianka! Mecz Aryny Sabalenki z Rebeccą Sramkovą w Wuhanie rozpoczął się od sensacji. W pierwszym secie znacznie lepiej pokazała się Słowaczka, która wygrała 6:4. A to oznaczało, że pierwsza rakieta świata jest pod ścianą! W sieci od razu zawrzało.

Więcej ciekawych historii znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
To potencjalnie miała być łatwa przeprawa dla Aryny Sabalenki (1. WTA). Białorusinka w drugiej rundzie WTA 1000 w Wuhanie zmierzyła się z Rebeccą Sramkovą (68.) i nikt nie przypuszczał, że Słowaczka od początku sprawi rywalce takie problemy.

Dużo niżej notowana tenisistka miała ochotę sprawić sensację i widać to było od samego początku. Szybko udało jej się przełamać pierwszą rakietę świata i nie utraciła tej przewagi do końca pierwszego seta. Finalnie padł on łupem Sramkovej wynikiem 6:4! A w sieci zawrzało.

Polecamy: Walkower! Mecz się nie zaczął, a już jest rywalka dla Igi Świątek w Wuhan
“Niełatwy powrót Aryny Sabalenki” — czytamy na profilu “Z kortu — tenisowe informacje”.

Mistrzyni świata i obrończyni tytułu Sabalenka przegrała seta ze Sramkovą w Wuhanie. 6-4…” — komentuje znany tenisowy ekspert Jose Morgado.

WSPANIAŁY PIERWSZY SET. Rebecca Sramkova wygrywa pierwszego seta 6:4 z Sabalenką” — czytamy na profilu WTA.

Rebecca Sramkova gra, póki co, znakomicie. Jeśli utrzyma ten poziom, to Aryna Sabalenka może pożegnać się z turniejem w Wuhan już w drugiej rundzie” — reaguje Daniel Topczewski.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin