CELEBRITY
Niektórzy myśleli, że jest w ciąży. Maja Hyży tłumaczy się z tego zdjęcia

Maja Hyży miesiąc temu poinformowała, że jej rodzina się powiększy. Pozując z partnerem i dziecięcym ubrankiem, wywołała zamieszanie w sieci. Dziś wyjaśniła, że nie jest w ciąży, jednocześnie przedstawiła nowego członka rodziny w programie na żywo: “To zdjęcie miało na celu symbolikę, że rodzina powiększa się nie tylko poprzez dzieci”.
Opublikowała wpis, przez który niektórzy myśleli, że spodziewa się dziecka. Maja Hyży w końcu zdradziła jaka jest prawda. Wyjawiła wszystko w dzisiejszym odcinku “Mówię Wam!” na antenie TVN.
Maja Hyży pokazała nowego członka rodziny
Miesiąc temu Maja Hyży obwieściła, że jej rodzina się powiększy. Pozując w objęciach partnera i trzymając w ręku dziecięce body, podzieliła się radosną nowiną. Chociaż w sieci pojawiły się gratulacje, internauci z rezerwą podchodzili do wieści ogłoszonych przez influencerkę. Na pytania o to, co dokładnie miała na myśli, odpowiadała: “Niespodzianka”.
Maja Hyży gościła w “Mówię Wam!” na antenie TVN7 i dokładnie wyjaśniła, co miała ma myśli publikując ten post. Okazuje się, że influencerka nie spodziewa się kolejnego dziecka:
Lubię czasami dawać dwuznaczne zdjęcia, żeby dać ludziom możliwość do podjęcia decyzji czy by zgadli. Żeby nie było nudy. Mam duży dystans do Instagrama, (…) lubię się bawić tymi socialami. Wydaje mi się, że większość społeczności na Instagramie już na tyle mnie poznała, że bierze to wszystko na pół i bawi się razem ze mną. I tak było w tym przypadku.
Ujawniła, że jej rodzina powiększyła się o psa rasy pudel toy.
Maja Hyży tłumaczy się
Maja Hyży nie tylko odniosła się do swojej publikacji, którą niektórzy mogli źle zrozumieć, ale również przedstawiła nowego członka rodziny, czteromiesięcznego psa o imieniu Tobi. Jednocześnie wytłumaczyła, dlaczego zapowiadając te rodzinne zmiany, pozowała z dziecięcym body:
Było dużo zapytań, dlaczego akurat body. To jest body po mojej córce. ”Tobi” miał pierwszą wizytę u krawcowej, a kubraczek przerobiłam.
Wyjaśniła także:
To zdjęcie miało na celu symbolikę, że rodzina powiększa się nie tylko poprzez dzieci, ale tworzą ją również zwierzęta. Tobi będzie z nami przez długi czas i mam wrażenie, że jeszcze bardziej nas scalił i dopełnił naszą rodzinę.