CELEBRITY
Niesłychanie popularny przed laty Marian Woronin jest jedynym Polakiem, który przebiegł 100 metrów w czasie poniżej 10 sekund. Diagnozuje, czemu nikt nie może poprawić jego rekordu kraju
Jadę na mistrzostwa Polski i widzę najlepszy rezultat 10.30. Tyle to my biegaliśmy 50 lat temu. Wtedy dawało to miejsce w finale niezłych imprez, a dziś taki wynik nie pozwoli na przebrnięcie pierwszego sita eliminacji. Przykre — mówi Marian Woronin, de facto jedyny Polak, który przebiegł 100 metrów w czasie poniżej 10 sekund (9.992). Wspomina swoją karierę i diagnozuje, czemu nikt nie może poprawić jego rekordu Polski.
PIOTR WOŁOSIK: Nie potrzeba specjalnego pretekstu, by porozmawiać z najlepszym w naszej historii sprinterem, od przeszło 40 lat rekordzistą Polski w biegu na 100 metrów. Ale jeśli już poszukać okazji, niech powodem wspomnień będzie wrzesień 1978 r. i złoto mistrzostw Europy wywalczone wspólnie z kolegami w sztafecie 4×100 metrów.
MARIAN WORONIN: A wie pan, że w Pradze przez głupotę omal nie pozbawiłem naszej drużyny tego złota? Groziła mi dyskwalifikacja, bo w finale po przebiegnięciu linii mety wpadłem na “genialny” pomysł, by radość z wygranej uczcić wyrzuceniem pałeczki w górę.
