CELEBRITY
Niewyobrażalny dramat na Lubelszczyźnie. Znaleziono ciała trzech osób i dwóch psów

Ciszę poniedziałkowego poranka (6 października) w Puławach przerwał dramatyczny apel jednego z mieszkańców. Zaniepokojony sąsiad zatrzymał policyjny patrol i poprosił o pomoc. Kilka minut później funkcjonariusze dokonali wstrząsającego odkrycia w jednym z domów przy ulicy 4 Pułku Piechoty Wojska Polskiego.
Ok. godz. 10.40 jeden z mieszkańców zauważył coś, co wzbudziło jego niepokój — od rana nie widział sąsiadów, którzy zawsze o tej porze byli już na podwórku. Postanowił poprosić o pomoc przejeżdżający patrol policji. Chwilę później funkcjonariusze weszli do domu i zobaczyli scenę, której nikt się nie spodziewał.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, ok. godz. 10.40. Jak informuje portal Lublin112, patrol policji przejeżdżający ulicą 4 Pułku Piechoty Wojska Polskiego został zatrzymany przez zaniepokojonego mieszkańca. Mężczyzna powiedział funkcjonariuszom, że od rana nie widział swoich sąsiadów i obawia się, że mogło dojść do nieszczęścia.
Policjanci natychmiast poszli sprawdzić, co się dzieje. W domu jednorodzinnym odkryli trzy nieprzytomne osoby. Wezwali pogotowie i sami rozpoczęli reanimację. Niestety, mimo szybkiej reakcji, życia dwóch kobiet i mężczyzny nie udało się uratować.
Według ustaleń portalu Lublin112 ofiary miały 36, 34 i około 40 lat. W domu znaleziono również dwa martwe psy.
Na miejsce tragedii natychmiast przyjechali strażacy i pogotowie gazowe. Urządzenia pomiarowe wykazały obecność tlenku węgla w pomieszczeniach. To właśnie ten bezwonny i bezbarwny gaz mógł doprowadzić do śmierci domowników.
Policjanci, pod nadzorem prokuratora, ustalają teraz dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia. Badane są m.in. urządzenia grzewcze w budynku i system wentylacyjny. Śledczy nie wykluczają żadnej hipotezy, ale główny trop prowadzi właśnie do zatrucia czadem.
Według lokalnych relacji ofiary były spokojnymi, dobrze znanymi sąsiadami. Wielu z nich nie może uwierzyć w to, co się stało.
Służby ratunkowe ponownie apelują o montaż czujników tlenku węgla w domach i mieszkaniach. Nawet niewielkie stężenie tego gazu może prowadzić do śmierci w ciągu kilku minut. — Czad to cichy zabójca, którego nie da się zobaczyć ani poczuć — przypominają strażacy.
Stracili dwóch małych synów. Rodzice mają tylko jeden apel…
Tragedia pod Wieliczką. W willi znaleziono zwęglone ciało
Wysłał SMS, że grożą mu śmiercią. Chwilę później altana stanęła w ogniu