CELEBRITY
Ostre słowa o przyszłości Andrzeja Dudy. “Po co jeszcze jedna gęba do wykarmienia?”

Andrzej Duda w dalszym ciągu nie ujawnił swoich politycznych planów po tym, jak po 10 latach opuścił Pałac Prezydencki. W dosadnych słowach o możliwej przyszłości byłego prezydenta RP wypowiedział się teraz Leszek Miller. — Żadne ugrupowanie nie chciałoby Andrzeja Dudy na swojej liście do Sejmu — stwierdził były premier na antenie Radia RDC. Jego zdaniem Duda byłby jedynie problemem dla PiS, z którego się wywodzi.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Od momentu ustąpienia Andrzeja Dudy z urzędu prezydenta RP minęły już niemal dwa miesiące. Po opuszczeniu Pałacu Prezydenckiego polityk zajął się promocją swojej książki “To ja. Andrzej Duda”. Były prezydent pojawia się na spotkaniach autorskich, gdzie opowiada, o czym można w niej przeczytać.
Duda w dalszym ciągu nie zdradził, jakie są jego polityczne plany po prezydenturze. Brutalną dla byłego prezydenta tezę w tej sprawie wygłosił teraz Leszek Miller. Jego zdaniem polityk ten nie ma co liczyć na ponowne poparcie ze strony PiS.
Zobacz: Donald Tusk o rosyjskiej prowokacji koło portu w Szczecinie. “Otrzymałem informację”
Miller wprost o politycznej przyszłości Dudy. “To jest tylko problem”
— Jeśli myśli, że PiS by go przyjął z otwartymi rękoma… a po co on PiS-owi? Do czego jest potrzebny? To jest tylko problem. Co z nim zrobić potem? Będzie walczył o jakieś stanowiska? Przecież chętnych do zajmowania ważnych stanowisk jest bez liku. Więc po co jeszcze jedna gęba do wykarmienia? — mówił Miller na antenie Radia RDC.
Przeczytaj: Konfrontacja Donalda Tuska z Viktorem Orbanem. “Uwielbiam, kiedy używa moich argumentów”
Zdaniem byłego premiera jedyną szansą dla Dudy może być start w wyborach do Senatu. — Andrzej Duda ma oczywiście szanse, gdyby np. wystartował z własnego komitetu wyborczego do Senatu, bo to jest możliwe — podsumował.