Connect with us

CELEBRITY

Ostre słowa posła PiS z mównicy sejmowej. Interweniował Szymon Hołownia. “Od świń się nie wyzywamy”

Published

on

Szymon Hołownia w stanowczy sposób zareagował na wypowiedź Michała Wosia podczas wtorkowego posiedzenia Sejmu. Poseł PiS na mównicy porównywał działania polityków związanych z koalicją rządzącą do świń z książki “Folwark zwierzęcy” George’a Orwella. — Możemy się nie zgadzać, cenię to, ale od świń się w tej Izbie nie wyzywamy, bo to jest chamstwo, a nie debata parlamentarna — stwierdził marszałek Sejmu.

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
— W państwie Donalda Tuska minister sprawiedliwości ordynarnie łamie prawo. Wy z Orwella zrobiliście sobie podręcznik do rządzenia. Wszyscy są równi, ale jak to szło… “świnie są równiejsze”. Sławomir Nowak, Polnord, Roman Giertych, Tomasz Grodzki, Krzysztof Brejza — sprawy ukręcone — mówił Michał Woś na mównicy sejmowej.

Następnie nawiązał do sprawy senatora Stanisława Gawłowskiego z PO, który został skazany na pięć lat bezwzględnego więzienia w pierwszej instancji m.in. za przyjęcie łapówek. — Więc na drugą instancję co trzeba? Swoich sędziów. I proszę bardzo, lex Gawłowski, bezkarność. Rozporządzenie ministra Żurka — na dwóch sędziów, trzech wskażecie paluchem, zamiast losować. I jeszcze wmawiacie ludziom, że to jest bardziej transparentne i sprawiedliwe — kontynuował poseł PiS.

Zobacz: Przemysław Czarnek ostro o ekscesach w sejmowej restauracji. “Wara od naszych posłów!”
Szymon Hołownia ostro zareagował na słowa posła PiS. “To jest chamstwo”
Później Woś próbował jeszcze zacytować Józefa Stalina. Wtedy jednak przerwał mu Szymon Hołownia. — Panie pośle, jedna uwaga. Możemy się nie zgadzać, cenię to, ale od świń się w tej Izbie nie wyzywamy, bo to jest chamstwo, a nie debata parlamentarna — powiedział marszałek Sejmu. Wtedy na sali po stronie ław zajmowanych przez posłów PiS rozległy się krzyki.

Przeczytaj: Jarosław Kaczyński pytany o spotkanie z Szymonem Hołownią. “Proszę się nie ośmieszać”
Hołownia stwierdził wówczas, że on także może użyć różnych cytatów. — Mogę użyć cytatów nawet z Biblii. “Nawet gdybyś tłukł głupiego moździerzem w tłuczku razem z ziarnami, głupota go nie opuści”. I co, przyjemnie? Nieprzyjemnie — powiedział.

Sprawdź: Awantura w sejmowej restauracji. Nowe informacje. “Od roku nie tknąłem alkoholu”

Później na mównicy pojawił się Konrad Frysztak z KO. — Panie Woś, panu się tak ręce trzęsły, jak pan tu stał. To nie jest sala sądowa. Pan swoją niewinność będzie mógł, jeśli pan będzie w stanie, bronić na sali sądowej — zwrócił się do Wosia. Wspomniał także o posłach PiS, którzy mają dziś postawione zarzuty. Po nim na mównicę wtargnął Marek Suski z partii Jarosława Kaczyńskiego, który krzyczał i wymachiwał palcem w kierunku Frysztaka. Hołownia błyskawicznie jednak wyłączył mu mikrofon i wyprosił na miejsce. Głos ponownie chciał zabrać także Woś, jednak marszałek Sejmu nie wyraził na to zgody.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin