Connect with us

CELEBRITY

Piłkarze Rakowa aż złapali się za głowy w 88. minucie! Kluczowy wynik dla Polski

Published

on

Bezbramkowy remis w Pradze! Sparta podzieliła się punktami z Rakowem Częstochowa w ramach 4. kolejki Ligi Konferencji. Zespół Marka Papszuna zdobył punkt, choć mógł nawet wygrać — w samej końcówce wicemistrzowie Polski zmarnowali jednak doskonałą okazję. Czwartkowe rozstrzygnięcie ma olbrzymie znaczenie w kontekście krajowego rankingu UEFA, gdzie trwa zażarta walka Polaków z Czechami. Oto szczegóły.

Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Przed czwartkowymi meczami, we wspomnianej klasyfikacji, Polska plasowała się na 12. miejscu (38,375 pkt). Czesi byli natomiast dwa “oczka” wyżej, mając na koncie 42,300 pkt. I to oni, za sprawą 10. pozycji, posiadają gwarancję gry w Lidze Mistrzów bez kwalifikacji.

Raków rozpoczął spotkanie od kilku prób ataku pozycyjnego, ale z czasem to Sparta przejęła inicjatywę. Groźnie było przede wszystkim po akcjach Lukasa Haraslína – Słowak znany z występów w Lechii Gdańsk raz po raz napędzał ofensywę gospodarzy. Piłkarze Maksa Papszuna odpowiadali rzadko, a pierwsza realna próba przyszła w 17. minucie, gdy Karol Struski uderzył zza pola karnego, ale Peter Vindahl złapał piłkę bez większych problemów.

Najwięcej działo się między 33. a 44. minutą. Najpierw Sparta cieszyła się z bramki, ale po analizie VAR trafienie Haraslína zostało anulowane z powodu spalonego, a chwilę później gospodarze stworzyli kolejne sytuacje — uderzenia Haraslina oraz Kevina-Prince’a Milli skutecznie zatrzymywał jednak Oliwier Zych.

Raków swoją okazję miał w 43. minucie, gdy Jonatan Braut Brunes mógł stanąć oko w oko z bramkarzem, lecz Vindahl zdołał go uprzedzić. Po pierwszej połowie statystyki przemawiały za Spartą. Piłkarze z Pragi oddali bowiem aż pięć celnych strzałów, a goście tylko jeden.

Zobacz także: Oni mieli być przeciwni opasce dla Roberta Lewandowskiego. Znamy nazwiska
Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia ze strony Rakowa. Brunes dostał podanie od Struskiego, przełożył sobie piłkę na lewą nogę i z linii szesnastego metra uderzył nad poprzeczką. W 60. minucie doskonałą okazję miał Milla, którego jednak w ostatniej chwili wślizgiem zablokował Stratos Svarnas.

Tuż po tym Michael Ameyaw umieścił piłkę w siatce. Gol nie został jednak uznany — sędzia od razu podniósł chorągiewkę z powodu spalonego. W 88. minucie Raków mógł i powinien objąć prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową w słupek strzelił Apostolos Konstantopoulos. Kilka minut później sędzia zagwizdał natomiast po raz ostatni.

Remis oznacza, ze obie drużyny zdobyły po 1 pkt do tabeli ligi Konferencji. W krajowym rankingu UEFA Raków zarobił dla Polski 0,250 pkt. Sparta natomiast wzbogaciła Czechów o 0,200 pkt. Oba kraje dzieli aktualnie 4,275 pkt.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin