Connect with us

CELEBRITY

PILNE‼️

Published

on

Akt dywersji w Polsce. Premier Tusk potwierdza: Eksplozja zniszczyła tory kolejowe pod Warszawą

Premier Donald Tusk oficjalnie potwierdził, że na trasie kolejowej Warszawa-Lublin doszło do aktu dywersji. Eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy w pobliżu miejscowości Mika, a także spowodowała uszkodzenia na tej samej trasie bliżej Lublina.

Premier Tusk potwierdza akt dywersji na kluczowej trasie kolejowej w Polsce.
Eksplozja zniszczyła tory pod Warszawą, a uszkodzenia stwierdzono również bliżej Lublina.

Jakie są konsekwencje tego zdarzenia i kto stoi za atakiem na polską infrastrukturę?
Wyrwa w torach na trasie kolejowej w Życzynie

W niedzielę rano, 16 listopada 2025 roku, maszynista pociągu zgłosił nieprawidłowości w infrastrukturze kolejowej w rejonie miejscowości Życzyn, w powiecie garwolińskim, w pobliżu stacji PKP Mika. Jak poinformowała Komenda Wojewódzka Policji z siedzibą w Radomiu, wstępne oględziny torowiska wykazały uszkodzenie jego fragmentu.

Początkowo rzeczniczka MSWiA Karolina Gałecka przekazała, że „na ten moment brak podstaw, by mówić o celowym działaniu osób trzecich”.

.
Jednak już w niedzielę po południu szef rządu, Donald Tusk, na platformie X, nie wykluczał, że mamy do czynienia z aktem dywersji. „Nikt nie został poszkodowany. Trwają czynności odpowiednich służb” – napisał wówczas premier, zapewniając o stałym kontakcie z szefem MSWiA.

Donald Tusk potwierdza. To akt dywersji
Dziś, 17 listopada 2025 roku, najgorsze przypuszczenia stały się faktem.

„Niestety potwierdziły się najgorsze przypuszczenia. Na trasie Warszawa-Lublin (wieś Mika) doszło do aktu dywersji. Eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. Na miejscu pracują służby i prokuratura. Na tej samej trasie, bliżej Lublina, również stwierdzono uszkodzenie” – poinformował premier Tusk, rzucając nowe światło na sprawę i wywołując falę niepokoju w całym kraju.

Służby badają sprawę
Okoliczności i przyczyny tego zdarzenia od samego początku były traktowane z najwyższą powagą. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych, Jacek Dobrzyński podkreślił, że sprawa jest traktowana absolutnie priorytetowo. Funkcjonariusze policji i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) od rana badali miejsce zdarzenia. Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Duszczyk, pytany w Polsat News o tę kwestię, zaznaczył, że w Polsce od dłuższego czasu obserwuje się wiele różnego rodzaju sabotaży. „To może być jeden z takich sabotaży. My tego w żaden sposób nie wykluczamy” – powiedział Duszczyk, odnosząc się do wcześniejszych doniesień o słyszanych wybuchach, które jednak policja początkowo nie potwierdzała.

Tak wygląda Marywilska 44 dwa miesiące po wielkim pożarze, który strawił większość kompleksu handlowego

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin